DVD „Mroczne Materie” (sezon 2) - recenzja

Recenzja DVD „Mroczne Materie” (sezon 2).
Drugi sezon tego serialu to prawdziwa gratka dla fanów fantasy. Łączy w sobie znakomicie zrealizowaną scenografię, ciekawe postacie oraz oczywiście mnóstwo akcji. Czego chcieć więcej?

Chociaż całość zamyka się w 7 odcinkach, więc o jeden mniej niż w pierwszym sezonie, twórcy świetnie poradzili sobie z ukazaniem kolejnych światów i wymiarów rzeczywistości. Mimo że ten przedstawiony ma coś w sobie z naszego, jest od niego kompletnie inny. Serial oparty jest na znanej książce Philipa Pullman. To obok Harry’ego Pottera jedna z ważniejszych pozycji brytyjskiego fantasy. Adaptacja została bardzo dobrze zrealizowana i można by powiedzieć, że bezbłędnie naśladuje lekturę.

Drugi sezon dostarcza kolejny raz mnóstwo emocji, zarówno pozytywnych jak i negatywnych, bo dane jest nam pożegnać parę poznanych bohaterów. W finale pierwszego sezonu Lyra musi poradzić sobie ze śmiercią najlepszego przyjaciela z rąk własnego ojca. Lord Ariel otwiera most do nowego świata, więc również i dziewczyna wkracza wraz z nim w niewiadomą. Ten sezon nadal dotyczy głównie uniwersum Lyry podróżującej między wymiarami, ale pojawiają się też nowe postacie.

Lyra wkracza do świata, w którym poznaje Willa. Jest on chłopcem z „naszego świata”, a na dodatek borykającym się z trudną przeszłością. Bohaterowie wspólnie pokonują napotykane przeszkody i usiłują ratować siebie i innych. Twórcy serialu przez główne postacie Lyry i Willa ukazują trudy dojrzewania. W tym opustoszałym mieście czeka na nich wiele tajemnic. Ciągle słyszą o pewnym proroctwie, które ma się wypełnić.

W serialu nie brakuje też znakomitych efektów komputerowych, jak chociażby ukazanie zwierząt będących materializacją duszy swoich posiadaczy (Dajmonów) czy też bojowe niedźwiedzie mówiące ludzkim głosem. Tempo rozwijającej się ciągle akcji jest zabójcze, a nowe postacie i wydarzenia zaskakują na każdym kroku. Ten fantastyczny świat pełen wyimaginowanych gatunków wciągnie nas na długie godziny i nie wypuści aż do ostatniego odcinka.

Emilia Twardzik
(emilia.twardzik@dlalejdis.pl)




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat