DVD „Wolka” – recenzja

Recenzja DVD „Wolka”.
Olga Bołądź w roli silnej i bezkompromisowej bohaterki opowieści w klimacie skandynawskich kryminałów. Obok niej zagrali tacy aktorzy jak: Eryk Lubos, Anna Moskal i Marianna Zydek.

Annie, po spędzeniu za kratkami niemal 15 lat, pozostały ostatnie dni odsiadki, a to oznacza, że nadszedł czas, aby rozliczyć się z przeszłością. Gdy kobieta opuszcza więzienne mury, jej głównym celem nie staje się ułożenie swojego życia na nowo, ale odnalezienie Doroty, z którą ma pewne rachunki do wyrównania. Szybko okazuje się, że nie jest to takie proste zadanie, a w nowej rzeczywistości może liczyć jedynie na siebie. Poszukiwania kierują ją na Islandię, gdzie podając się za przyjaciółkę Doroty, szybko zyskuje zaufanie jej rodziny. Tylko one dwie wiedzą, o co toczy się prawdziwa gra. Jak długo potrwa ta sielanka? Jakie tajemnice kryje w sobie główna bohaterka i jaki jest prawdziwy cel jej wizyty?

„Wolka” w slangu więziennym oznacza wolność. Jest to polsko-islandzka produkcja, gdzie w postać głównej bohaterki wcieliła się Olga Bołądź, a większość zdarzeń ma miejsce na wyspie. W filmie ukazane są również historie mieszkających na wyspie Polaków oraz pokazane zostało piękno samej Islandii.

Akcja filmu toczy się w dobrym tempie, raczej bez większych błędów. Problemem filmu jest jednak pewna przewidywalność kolejnych zdarzeń i zwrotów akcji. Do przewidzenia jest zamiar zemsty głównej bohaterki. Anna zbyt łatwo odnajduje Dorotę i zdobywa jej nowy adres na Islandii. Bez większych problemów zdobywa bilet i znajduje transport na wyspie. Nie ma również trudności z tym, że po wyjściu z więzienia melduje się w małej wiosce na Islandii. W domu Doroty Anna spotyka się z dorosłym już jej synem, z którym jej relacja staje się coraz bliższa. Kobieta z biegiem czasu ściąga na siebie również nowe problemy. Anna jest silna i zdecydowana, dąży do osiągnięcia tego co sobie zamierzyła i jest gotowa zrobić wszystko, aby osiągnąć swój cel. Film opiera się na relacjach pomiędzy Anną a Dorotą oraz jej rodziną. Olga Bołądź spisała się w tej roli doskonale, w szczególności bardzo realistycznie odegrała sceny w więzieniu.

„Wolka” to godziwy obraz z ciekawie przedstawioną historią i bardzo dobrą rolą głównej bohaterki oraz interesującymi elementami przedstawiającymi krajobraz Islandii.  Podsumowując, mimo kilku słabszych fragmentów, warto obejrzeć ten film i poznać historię silnej kobiety szukającej zemsty i wyrównania rachunków z przeszłości.

Ewelina Makoś
(ewelina.makos@dlalejdis.pl)

Reżyseria: Árni Ólafur Ásgeirsson
Rok wydania: 2021
Czas trwania: 1 godz. 40 min.
Gatunek: Dramat




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat