Jadalne chwasty

Chwasty w kuchni do potraw.
Okazuje się, że dziko rosnące rośliny, uważane potocznie za chwasty mogą być zdrowym dodatkiem do potraw. Oto garść informacji na ten temat.

Wszechobecne, darmowe, prosto z natury. Choć cieszą się złą sławą, z powodzeniem można włączyć je do naszego menu. Ludzkość korzysta z ich walorów leczniczych i smakowych od wieków. Warto „odczarować” więc różnorodne zielska w kuchni XXI wieku. Tym bardziej, że są niskokaloryczne, nie brakuje w nich witamin, błonnika i cennych mikroelementów.

Najbardziej cenionym chwastem jest szczaw pospolity. Zupa z tej rośliny to częsty obiad naszych prababć i pradziadków. Należy jednak starannie wybrać miejsca, z których będziemy go zbierać. Im dalej od cywilizacji, dróg i fabryk, tym lepiej. Nie należy przesadzać z ilością konsumowanego szczawiu. Umiar w przypadku tego przedstawiciela flory jest jak najbardziej wskazany. Ale pół talerza zupy szczawiowej kilka razy w roku, nie powinno raczej nikomu zaszkodzić.

Mało kto wie, ale jadalna jest rosnąca w bardzo wielu miejscach w Polsce – stokrotka. Profesjonalni kucharze dodają ją do sałatek, zup oraz dekorują nią talerze. Kwiaty stokrotki można ugotować albo pałaszować na surowo.

Babka lancetowata to kolejna dziko rosnąca roślina, którą można wykorzystywać w kuchni. Szczególnie smakują jej młode liście. Warto dodawać je do kanapek, sałatek. Babka działa bowiem antybakteryjnie.

Niedoceniany w gastronomii jest podbiał pospolity. Jest on częstym składnikiem syropów na przeziębienie. Herbatka z tego przedstawiciela flory korzystnie działa na ludzki organizm. Szkoda o tym nie wiedzieć.

Przeprosić się warto również z pokrzywą zwyczajną. Dodawać ją warto nie tylko do szamponów, ale i zup, kanapek i sałatek. Z powodzeniem zastąpi szpinak.

Gdy znudzą się nam składniki używane na co dzień w kuchni, sięgnąć możemy po mniszka lekarskiego. Nadaje się on do konsumpcji zarówno na surowo, jak i po ugotowaniu. Liście tej rośliny doskonale pasują do sałatek, zup, smażonych warzyw.

Jadalna jest również nasturcja. Sprawdza się w sałatkach, potrawach z jajkami, pasztetach, zapiekankach. Nie warto gardzić też nalewką z kwiatów tej rośliny.

Bratek pięknie wygląda, ale też dobrze smakuje. Jest skarbnicą witaminy C. Poprawia wygląd cery. Świetnie wzbogaci smak sałatek, dań warzywnych i zup.

Łopian większy to doskonałe źródło błonnika, wapnia i potasu. Warto spróbować kiedyś ugotować łodygi tego przedstawicieli flory jak seler albo spałaszować korzeń łopianu w sałatce.

Urozmaicić menu może krwawnik pospolity. Świetnie zastąpi koperek na ziemniakach oraz ubogaci sałatkę.

Należąca do goździkowatych gwiazdnica to jeszcze jeden chwast, który z powodzeniem może trafić do naszego żołądka. Jadalna jest bowiem w części nadziemnej. Sałatki i podpłomyki z tej rośliny dostarczają wielu witamin.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat