Kiedy on jest pantoflarzem…

Jak postępować z pantoflarzem.
Twój facet jest dla ciebie bardzo dobry… czasami myślisz, że aż „za” dobry?

Zawsze we wszystkim ci ustępuje, pozwala ci rządzić i o wszystkim decydować. To ty jesteś dowódcą  w waszym związku.

Z jednej strony cieszysz się, że trafił ci się taki łagodny i ugodowy „egzemplarz”, ale z drugiej strony jesteś już trochę zmęczona wiecznym „szefowaniem” w waszym związku?

Co zrobić żeby twój słodki miś nie stał się z czasem irytującym pantoflarzem? To proste! Wychowaj go tak, aby stał się bardziej niezależny i samodzielny. Oto jak się za to zabrać:

  • Zmuszaj go do wykazywania inicjatywy. Rób to delikatnie, nawet trochę podstępnie. Niech on wybierze na co pójdziecie do kina, zaproponuje miejsce, w którym spędzicie urlop, wymyśli co zrobicie na obiad…
  • Pytaj go o zdanie. Niektórzy mężczyźni prawie nigdy nie wyrażają swojej opinii, jeżeli się ich o nią nie zapyta. Więc pytaj! Niech on widzi, że naprawdę interesuje cię co on myśli, co czuje, co mu się podoba, a co nie,  jakie ma zdanie na różne tematy. Tylko nie zasypuj go pytaniami przez cały czas, żeby go tym nie zmęczyć… Musisz działać z wyczuciem.
  • Nie krytykuj go na każdym kroku! Może twój mężczyzna staje się pantoflarzem, bo zwyczajnie go tłamsisz? Jeżeli masz zapędy „dyktatorskie”, bywasz apodyktyczna i zgryźliwa lepiej popracuj najpierw nad sobą, a dopiero później nad swoim partnerem...
  • Zadbaj o jego samoocenę. Mężczyzna oddający partnerce całą inicjatywę, wycofany- to często mężczyzna niepewny czy zakompleksiony. Doceniaj go, chwal, pokaż mu, że jest wspaniały i nie musi się bać ani wstydzić „wyjść ze swojej skorupy”. Mów mu komplementy, nie tylko wtedy kiedy jesteście sami, rób to także publicznie. Dopieść jego męskie ego- zobaczysz jak dzięki temu rozkwitnie!
  • Nie bierz na siebie całej odpowiedzialności. Bo w końcu przytłoczy cię jej ciężar. Nieważne czy chodzi o duże sprawy, takie jak wzięcie kredytu, czy przeprowadzka, czy o drobiazgi takie jak wybór koloru kafelek do łazienki.  W partnerskim związku (a przecież chcesz żeby twój związek taki właśnie był?) większość decyzji powinno podejmować się WSPÓLNIE! Ponieważ ten kto podejmuje decyzje, automatycznie bierze za nie odpowiedzialność. Żyjecie razem, więc sprawiedliwie będzie jeżeli wszystkie sprawy dotyczące was obojga będziecie załatwiać razem. Kiedy on zobaczy, że jego zaangażowanie  odciąża cię psychicznie i dzięki temu jesteś bardziej wyluzowana i radosna, na pewno zrozumie, że opłaca się mu porzucić bierność.


Katarzyna Lewcun
(katarzyna.lewcun@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat