Najczęstsze kłamstwa w naszym CV

CV - najczęstsze kłamstwa jakie można znaleźć w Curriculum Vitae.
Pisząc CV, nierzadko zamieniamy się w Pinokia, kłamiąc przy tym jak z nut. Oto najczęściej podkoloryzowane fakty.

Przy tworzeniu naszego Curriculum Vitae przyświeca nam z reguły jeden cel, który niezmiernie trudno osiągnąć: jak najlepiej zaprezentować się przed rekruterem i potencjalnym pracodawcą. A że niełatwo wyróżnić się z setek kandydatów aspirujących do uzyskania wymarzonej posady – zdarza się poszukującym pracy „trochę” przeinaczyć rzeczywistość.

Jednym z podstawowych grzeszków jest wpisywanie bardzo dobrej lub średniej znajomości języków obcych, gdy do swobodnego rozumienia, rozmowach i pisaniu w nieojczystych mowach bardzo daleko. Podobnie gdy np. zaledwie po roku nauki danego języka uważamy, że nasz poziom jego znajomości jest nadzwyczaj zadowalający. Hmm…

Piszącym życiorys zdarza się też koloryzować daty bycia zatrudnionym w poszczególnych firmach. A to wydłużą swój etat o kilka miesięcy, a to gdy pracowali na przełomie roku, zawrą w dokumencie rekrutacyjnym pełne dwa lata „kariery”. Obdarzeni bujną wyobraźnią i odwagą wpisują nawet fikcyjne dane swojego zawodowego dorobku w korporacji, która oczywiście nic nie wie o „wypuszczeniu” w świat takiego super pracownika.

Bywa, że kreatywni poszukiwacze zatrudnienia zmyślają fakty dotyczące swojej edukacji. Będąc posiadaczami średniego wykształcenia, dopisują sobie wybrany przez siebie, ładnie wyglądający w CV: kierunek studiów i renomowaną uczelnię.

Aby wydawać się ponadprzeciętnie inteligentnym i ciągle rozwijającym się człowiekiem, zdarza się aplikującym na intratne stanowiska, umieszczać w życiorysie kursy, szkolenia i warsztaty, w których jeszcze nie mieli okazji uczestniczyć. Podobnie wygląda sprawa z umiejętnościami, które rzekomo starający się o etat posiada. W wysyłanych do firm życiorysach, jak grzyby po deszczu, mnożą się wpisy np. o bardzo dobrej znajomości Excela, gdy tak właściwie, chcący zarabiać posiada blade pojęcie o wykonywaniu średnio skomplikowanych zadań w tym arkuszu kalkulacyjnym.

Nie brakuje również w CV zalet, których chcący zatrudnić się w różnych firmach, w ogóle nie posiadają. Poszukujący pracy nagminnie wpisują np. odporność na stres, cierpliwość, elastyczność itp., podczas gdy tak naprawdę to tylko cechy naszych marzeń, a aplikujący jest osobą raczej nerwową, silnie przeżywającą wszelkie przeciwności losu i nie ma podoba mu się praca na zmiany, w weekendy, noce, niektóre święta i po godzinach.

O dziwo, przekłamania w życiorysie dotyczą nawet zainteresowań. Niejeden z aplikujących wymyśla sobie jakieś ciekawe hobby, żeby zainteresować rekrutera albo wpisuje zamiłowania, które tak naprawdę nieszczególnie są jego ulubionymi formami spędzania wolnego czasu.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat