Pierwsze święta po rozwodzie

Jak spędzić Święta po rozwodzie jak jest dziecko.
Nadchodzą Święta Bożego Narodzenia- czas miłości, pokoju i pojednania. Rodzinny czas. A ty jesteś po rozwodzie. Najchętniej nigdy nie oglądałabyś już swojego byłego męża na oczy ale... macie dziecko.

Wasze wspólne dziecko, które kocha was oboje i chciałoby być w tym świątecznym czasie razem z wami – z obojgiem. Co zrobić? Spędzić święta razem- dla dobra dziecka, czy osobno- dla własnego spokoju?

Jeżeli czujesz, że autentycznie nie możesz patrzeć na swojego eks, nie potrafisz przebywać z nim w jednym pomieszczeniu bez dreszczu odrazy albo napadów złości- odpuść wspólną wigilijną kolację.

Święta w napiętej, nerwowej, nieprzyjemnej atmosferze będą dla dziecka jeszcze gorsze niż święta bez taty. Dzieci doskonale wyczuwają nastroje dorosłych, nie da się ich zwieść sztucznymi uśmiechami ani pozornie uprzejmymi słowami cedzonymi przez zaciśnięte zęby. A jeżeli puszczą wam nerwy, odżyją stare urazy i zaczniecie się kłócić? Bożonarodzeniowa awantura będzie dla waszego dziecka fatalnym przeżyciem, może zapaść mu w pamięć na wiele lat i spowodować ogromne szkody w jego psychice.

Dlatego, jeżeli nie czujesz się na siłach, aby spędzić święta z byłym mężem, nie rób tego wbrew sobie- za dużo w ten sposób ryzykujesz: ryzykujesz bowiem nie własnym samopoczuciem, a poczuciem bezpieczeństwa swojego dziecka. Oczywiście to, że nie zaprosisz swojego eks na Wigilię nie powinno oznaczać, że waszego dziecko nie zobaczy swojego taty przez całe Święta! Spróbujcie się dogadać i umówić tak żeby twój były mąż zabrał do siebie dziecko na jeden bądź kilka świątecznych dni. A jeżeli z praktycznych powodów jest to niewykonalne, to niech on chociaż zabierze dziecko na świąteczny spacer, na łyżwy albo wspólne lepienie bałwana.

Gdybyś jednak uznała, że pomimo tego co kiedyś z nim przeżyłaś, chcesz spędzić część Świąt (na przykład Wigilię) razem z byłym - dla dobra dziecka, żeby mogło cieszyć się prezentami, łakociami i zapachem choinki w towarzystwie mamy i taty, musisz pamiętać o kilku rzeczach.

  • Nie bądź złośliwa, nie prowokuj. Nie dawaj mu prezentów z podtekstem (np. jeżeli on walczy z nadwagą nie wręczaj mu odświętnie zapakowanych tabletek odchudzających, jeżeli ma problemy z potencją, nie musi znaleźć pod choinką viagry itd. ...), nie składaj nieżyczliwych życzeń w stylu: „życzę ci żebyś WRESZCIE dostał awans”. Bądź miła naprawdę, a nie udawaj miłej- satysfakcja z wbicia byłemu szpili potrwa krótko i nie jest warta zepsucia atmosfery całych Świąt.
  • Nie daj się sprowokować. Gdyby twój były próbował wyprowadzić cię z równowagi- ignoruj go. Niech się przekona, że jesteś ponad tym, że on już nie jest osobą, którą byś się przejmowała.
  • Pamiętaj: on już nie jest twoim facetem. Nie dawaj mu z przyzwyczajenia dobrych rad, nie upominaj go. Kiedy jeszcze był twoim mężem, miałaś prawo mówić mu, że na przykład nadmiar bigosu nie wpłynie dobrze na jego trawienie albo, że nie powinien mówić z pełnymi ustami- teraz już takiego prawa nie masz. Choć w pewnym sensie zawsze będziecie rodziną, to jednak on jest już dla ciebie obcym człowiekiem- i tak właśnie go traktuj. No, może nie jak całkiem obcą osobę, ale jak jakiegoś dalekiego, obojętnego ci kuzyna: bez emocji i poufałości.
  • Skup się na tym co dobre. Na smaku świątecznych potraw, na dźwiękach ulubionych kolęd, na radości, która maluje się na twarzy twojego dziecka... Postaraj się cieszyć Świętami mimo obecności eks męża.


Katarzyna Lewcun
(katarzyna.lewcun@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat