Pułapki zakochania

Uwaga na pułapki przy zakochaniu.
Szczęśliwa, odwzajemniona miłość to wspaniała rzecz! Daje nam energię, radość, czasem wręcz nas „uskrzydla”. Ale pierwsza faza zakochania (etap „motyli w brzuchu”) niesie też ze sobą pewne zagrożenia…

Oto niektóre z nich:

  • „Odkrycie wszystkich swoich kart”, na samym początku znajomości. Czujesz, że on jest twoją bratnią duszą i dlatego chcesz zwierzyć mu się ze wszystkich swoich sekretów? To nie jest dobry pomysł. Lepiej poznawać się stopniowo. Natychmiastowe emocjonalne odsłonięcie się przed mało znanym człowiekiem niesie ze sobą zagrożenie bycia przez niego zranioną.
  • Zajście w ciążę. Kiedy trafi nas „sycylijski piorun”, nasze zmysły przejmują nad nami kontrolę, a rozum robi sobie wolne. Dlatego, będąc „na miłosnym haju” często zaniedbujemy antykoncepcję - zapominamy o niej, lub stosujemy ją niestarannie. I wbrew pozorom, zdarza się to nie tylko nastolatkom, ale także dorosłym, inteligentnym kobietom!
  • Zaniedbanie innych sfer życia. Halo, tu Ziemia do zakochanej! Pamiętaj, że człowiek nie żyje samymi wzlotami uczuciowymi. Zatracenie się w miłości nie jest usprawiedliwieniem dla zaniedbania obowiązków zawodowych czy przyjaciół. Twoi przyjaciele na pewno wybaczą ci chwilową nieobecność w ich życiu i zrozumieją, że stan w którym się znajdujesz powoduje rozkojarzenie. Pamiętaj jednak, że oni byli w twoim życiu, zanim pojawiła się w nim twoja aktualna miłość. Doceniaj ich i pokazuj im, że nadal są dla ciebie ważni.  Staraj się też nie zamęczać ich zbytnio opowieściami o ukochanym- twój nowy mężczyzna jest dla ciebie całym światem. Ale uwaga: tylko dla ciebie! Spróbuj więc, będąc w towarzystwie nie mówić tylko i wyłącznie o nim…
  • Dodatkowe kilogramy. Niestety - nie każdemu zakochanie odbiera apetyt i tym samym wysmukla sylwetkę. Romantyczne kolacje we dwoje w dobrych restauracjach i wspólne zajadanie się pizzą przed telewizorem mogą sprawić, że niepostrzeżenie obrośniesz tłuszczem.
  • Podejmowanie pochopnych decyzji (ślub, wspólne zamieszkanie, wspólna inwestycja). Kochasz go, ale nie znasz. Nie zaprzeczaj, nie da się poznać w pełni drugiego człowieka w przeciągu kilku tygodni. Nawet jeżeli prowadzicie ze sobą długie rozmowy na różne tematy, nawet jeżeli opowiedzieliście sobie nawzajem całe swoje życiorysy - to tylko słowa- wcale nie muszą być prawdą… Dlatego podejmowanie decyzji o ślubie, wspólnym zamieszkaniu czy też udzielenie pożyczki, świeżo upieczonemu ukochanemu jest niemądre i nieodpowiedzialne. Może okazać się naprawdę fatalne w skutkach! Możesz zostać oszukana finansowo, możesz wpakować się w małżeństwo/zamieszkać z dobrze maskującym się alkoholikiem, hazardzistą/przemocowcem. Nie rób takiej zszokowanej miny - to przydarza się tysiącom kobiet i ty możesz być jedną z nich...


Katarzyna Lewcun
(katarzyna.lewcun@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat