Resocjalizacja nie tylko więźnia, ale i społeczeństwa

Powrót więźnia do społeczeństwa.
Czy powrót więźnia do życia w społeczeństwie po odbyciu wyroku jest łatwy?

„Więzienie może deprawować ludzi, rozbudzając najgorsze skłonności ludzkiej natury. Więzienia w większym stopniu rodzą przemoc i przestępczość niż przyczyniają się do konstruktywnej resocjalizacji. Wynoszące ponad 60% wskaźniki recydywy wskazują, że więzienia stały się drzwiami obrotowymi dla osób skazanych za przestępstwa kryminalne”. Tak w jednej ze swoich książek pt. „Efekt Lucyfera. Dlaczego dobrzy ludzie czynią zło?” pisał Philip G. Zimbardo. To jeden z najsłynniejszych amerykańskich psychologów, od 1968 roku profesor Uniwersytetu Stanforda, obecnie na emeryturze. Znany jest on przede wszystkim z przeprowadzenia eksperymentu więziennego. Jest także założycielem Kliniki Nieśmiałości, autorem wielu książek, z których najbardziej znana to „Psychology and life” („Psychologia i Życie”). Działał aktywnie na rzecz popularyzacji psychologii występując w cyklu programów „Discovering Psychology”. Od 2002 jest prezydentem Amerykańskiego Stowarzyszenia Psychologicznego (American Psychological Assocation).

Czym jest resocjalizacja, a czym mogłaby być? Termin resocjalizacja (z łaciny „re” + „socialis” – społeczny) to włączenie do życia społecznego kogoś, kto przez jakiś czas był pozbawiony możliwości uczestniczenia w nim, podejmowanie działań pedagogicznych i prawnych zmierzających do takiego ukształtowania i utrwalenia postawy skazanego (np. przestrzegania porządku prawnego, poczucia odpowiedzialności), aby po okresie pozbawienia wolności powrócił do życia społecznego. Doskonale wiemy, że często powrót do tzw. normalnego życia jest procesem bardzo trudnym i skomplikowanym. Nie tylko dla osoby, która podlega resocjalizacji, ale także dla rodziny, znajomych czy przyjaciół. Taka osoba często zwyczajnie nie ma dokąd wrócić, nie ma żadnych relacji z wcześniejszego życia. Aby jej pomóc praktycznie trzeba nauczyć ją na nowo żyć, w nowej rzeczywistości. Przystosować ją do panujących warunków, społeczeństwa, itp. W zakładzie karnym resocjalizacja może odbywać się przykładowo przez stosowanie nagród i kar dyscyplinarnych oraz współdziałanie ze społeczeństwem. Dla więźniów można organizować koncerty czy też różnego rodzaju zajęcia kulturalno-oświatowe.

Musimy pamiętać też o tym, że istnieją specjalne dyscypliny zajmujące się resocjalizacją. Do takowych należy pedagogika resocjalizacyjna. Jest to dyscyplina teoretyczna i praktyczna, zajmująca się wychowaniem osób z zaburzeniami w procesie socjalizacji, to znaczy osobami, które wykazują:

  • objawy niedostosowania,
  • objawy wykolejenia,
  • objawy paraprzestępczości – są to zachowania, które nie są czynami przestępczymi np. nadmierne picie alkoholu, zażywanie narkotyków, ucieczki z domu,
  • objawy przestępczości – są to osoby, wobec których nie powiódł się proces socjalizacji i wychowania.


Istotą pedagogiki resocjalizacyjnej jest opis i wyjaśnienie określonych procesów zachodzących między wychowankiem a wychowawcą, natomiast jako dyscypliny naukowej (nauki praktyczne) istotą jest formowanie zaleceń, czyli opracowanie, uzasadnianie i wdrażanie projektów określonych zmian w procesie kształtowania człowieka i jego środowiska wychowawczego.

W obrębie pedagogiki resocjalizacyjnej wyróżniamy trzy działy:

  • technologię wychowania – określanie celów,
  • teoria wychowania – w jaki sposób osiągać te cele,
  • metodykę wychowania – jakimi środkami.


Istnieje także takie pojęcie „wychowanie resocjalizujące” – jest to wychowanie, które stosuje się wobec osób, wykazujących zaburzenia socjalizacji, a przejawem są zachowania aspołeczne lub antyspołeczne. Wobec dzieci i młodzieży wymagających specjalnych oddziaływań na procesy psychiczne w taki sposób, by wywołać zmiany czynności jednostki. Zmiany te mają polegać na eliminowaniu reakcji negatywnych na określone naciski społeczne, np. zlecenia zadaniowe, naciski w postaci norm. Tyle, jeśli chodzi o teorie i definicje. Jak natomiast mogłaby brzmieć redefinicja resocjalizacji? Jakie nowe znaczenie można nadać temu procesowi? Przede wszystkim chciałabym się tutaj skupić na społeczeństwie, ponieważ ono też musi zrozumieć mechanizmy procesu resocjalizacji. Jak wskazują definicje, resocjalizacja to przede wszystkim włączenie do życia społecznego kogoś, kto przez jakiś czas był pozbawiony możliwości uczestniczenia w nim. Ja chciałabym natomiast, aby osoby, które nadal są w życiu społecznym wiedziały jak przyjąć osobę, która np. wyszła z więzienia. Aby każdy z nas wiedział jak postępować w takiej sytuacji, a nie tylko wyspecjalizowane jednostki np. psychologowie czy terapeuci, albo instytucje zajmujące się pomocą dla osób, które zostały w jakiś sposób wykluczone ze społeczeństwa. Chciałabym, aby każdy zwykły obywatel potrafił pomóc wrócić do normalności osobie zresocjalizowanej i pomóc pozostać jej w tym społeczeństwie. Jak to uczynić? Przykładowo poprzez profilaktyczne akcje, np. kampanie społeczne związane z pokazywaniem negatywnych skutków wkroczenia na złą drogę (wyświetlanie filmów, zdjęć itp.). Można by również organizować spotkania z ludźmi zresocjalizowanymi, aby opowiadali o swoich doświadczeniach, ucząc jednocześnie pozostałą część społeczeństwa jak do takich osób podchodzić. Pokazywać społeczeństwu, że np. pobyt w więzieniu nie jest skazą do końca życia i wiele z takich osób rzeczywiście po wyjściu z zamknięcia chce być dobrymi ludźmi.

Joanna Sieg
(joanna.sieg@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat