Szisza - co trzeba o niej wiedzieć?

Co trzeba wiedzieć o sziszy.
Palenie tytoniu jest szkodliwe dla naszego zdrowia, o tym każdy wie. Najlepszym rozwiązaniem jest unikanie nikotyny, ale czasami się nie da, bo uzależnia nasz organizm.

Nie każdy jednak wie, że szisz - lub inaczej fajka wodna - jest równie szkodliwa i niebezpieczna dla naszego organizmu.

Szisza - co to takiego?

To rodzaj fajki wodnej do palenia. Pochodzi z Indii, ale wielką popularnością cieszy się przede wszystkim w krajach arabskich. W fajce wodnej tytoń nasączony melasą, syropami owocowymi czy olejkami eterycznymi, spala się obok kawałka węgla drzewnego. Powstający dym przechodzi przez zbiornik z wodą, gdzie ulega schłodzeniu i pewnemu oczyszczeniu. Wiele osób uważa, że dzięki sziszy się zrelaksuje i raczej nam nie zaszkodzi.

Nie taka szisza dobra jak ją malują

Wiele osób sądzi, że ze względu na wodny filtr, palenie tytoniu w fajce wodnej jest mniej szkodliwe niż palenie papierosów. Jedno palenie sziszy trwa zazwyczaj ponad 40 minut i składa się z 50–200 zaciągnięć. Paląc fajkę wodną wciąga się do płuc parę z domieszką dymu tytoniowego. To właśnie para wodna z sziszy mniej drażni nasz układ oddechowy i daje mylne poczucie bezpieczeństwa. Jednak palenie tytoniu za pomocą sziszy przez 45 minut, dostarcza o wiele więcej substancji smolistych i tlenku węgla niż paczka papierosów. Badania wykazują, że w trakcie korzystania z sziszy wydzielane są 100-200 razy większe ilości substancji smolistych, niż podczas palenia papierosów!

Papierosy a szisza - co jest bardziej szkodliwe?

Dym wdychany z sziszy zawiera substancje powodujące raka płuc, choroby układu sercowo-naczyniowego i inne choroby. Okazuje się, że podczas palenia wdychamy szkodliwy związek benzen, który może powodować nawet białaczkę. Dodatkowo palenie fajki wodnej uzależnia - tak jak papierosy - i może prowadzić do sięgania po inne wyroby tytoniowe. Najnowsze badania wskazują, że tytoń z sziszy może uzależniać szybciej z powodu znajdujących się w nim substancji aromatycznych. To one sprawiają, że nikotyna oddziałuje na nasz organizm szybciej i mocniej.

Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)

Fot. freepik.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat