Król Karol rozpoczął już leczenie w tym kierunku, jednak na chwilę obecną wstrzymał wykonywanie wszelkich obowiązków publicznych. W oświadczeniu Pałacu nie sprecyzowano, o jaki rodzaj nowotworu chodzi, zaznaczono jednak, iż nie ma to związku z ostatnim zabiegiem prostaty, jakiemu poddał się brytyjski monarcha.
“Jego Królewska Mość był leczony z powodu łagodnego powiększenia prostaty. To właśnie podczas tej interwencji odnotowano osobną kwestię budzącą niepokój, a następnie zdiagnozowano ją jako formę raka. Ten drugi stan zostanie teraz poddany odpowiedniemu leczeniu" — czytamy w komunikacie Pałacu Buckingham.
Monarcha powstrzyma się od publicznych wystąpień, ale będzie kontynuował prowadzenie spraw państwowych oraz pracę związaną z dokumentacją.
Brytyjski król Karol III nie zdecydował się ujawnić, o jaki nowotwór chodzi, aby uniknąć spekulacji.
Ilona Podsiadła
(ilona.podsiadla@dlalejdis.pl)
Fot. Autorstwa HM Government