Do więzienia za szydzenie z Kościoła

Projekt ziobrystów został przygotowany już dwa lata temu. Przewiduje on nowelizację Kodeksu karnego, a dokładnie zmianę art. 195, w którym to obecnie respektuje się karę pozbawienia wolności do lat dwóch w przypadku „złośliwego przeszkadzania w wykonywaniu aktu religijnego”. Solidarna Polska chce usunąć z tego zapisu słowo „złośliwego”.

Zmiana miałaby dotyczyć również art. 196 Kodeksu karnego, który aktualnie sankcjonuje karą do dwóch lat więzienia obrazę uczuć religijnych innych osób poprzez znieważenie publicznie przedmiotu czci religijnej lub miejsca przeznaczonego do publicznego wykonywania obrzędów religijnych. Autorzy projektu chcą, aby do dwóch lat pozbawienia wolności groziło za publiczne lżenie Kościoła, innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej lub wyszydzanie jego doktryn, lub obrzędów.

Ponadto do Kodeksu karnego miałby zostać dodany art. 27a, który uniemożliwiałby karanie za wyrażenie przekonań, ocen lub opinii obecnych w nauce głoszonej przez kościół, lub inny związek wyznaniowy. Nie wyłączałoby to jednak odpowiedzialności za zniewagę lub zakłócenie porządku publicznego ze względu na formę wyrażenia przekonania, oceny lub opinii.

Projekt poparło kilkaset tysięcy Polaków.

W poprzedniej kadencji Sejmu pierwsza próba uchwalenia tej ustawy nie powiodła się, gdyż punkt ten został niespodziewanie zdjęty z obrad tuż przed głosowaniem. Kara miała wówczas wynosić do trzech lat pozbawienia wolności.

Kolejna próba miała odbyć się już za czasów nowej kadencji. Pierwsze czytanie miało odbyć się w lutym, jednak projekt nie znalazł się w harmonogramie obrad.

Posłowie mają zająć się ustawą na posiedzeniu, które rozpocznie się 24 kwietnia.

Ilona Podsiadła
(ilona.podsiadla@dlalejdis.pl)

^{Fot. freepik.com}