Zachowania, które niszczą związek

Ciągłe narzekanie na partnera i krytykowanie jego poczynań, cech charakteru, zainteresowań, wysokości wynagrodzenia, umiejętności łóżkowych itp. to pierwszy krok do rozpadu damsko-męskiej relacji. Nawet jeśli facet, w którym się zakochałyśmy, jest bardzo cierpliwą osobą, w każdej chwili może powiedzieć: „stop”, spakować walizki i odejść z naszej codzienności na dobre. Jeśli nieustannie będziemy wytykać wady i błędy partnerowi, prędzej czy później obróci się to przeciwko nam. Podobnie działają także kłótnie. Notoryczne zarzucanie faceta pretensjami o wszystko i nic oraz powtarzanie tematów awantur to gwóźdź do trumny niejednego ognistego uczucia. Dla dobra związku warto często chwalić wybranka naszego serca, doceniać choćby najmniejsze rzeczy, które nam się w jego charakterze i zachowaniu podobają. Wiadomo, że do ideału i wymarzonego księcia z bajki facetowi, którego darzymy głębszym uczuciem - daleko, ale udany związek to taki, w którym przymyka się oko na niedoskonałości drugiej osoby. Nam przecież także ich nie brakuje.

Zaborczość i nieustanna kontrola partnera także nie wróżą prosperity więzi, która połączyła ciebie i twojego wybranka. Mężczyzna twojego życia potrzebuje przestrzeni dla siebie i czasu, w którym od ciebie psychicznie odpoczywa. Ograniczanie wolności faceta, zmuszanie go, aby gdy tylko ma wolny czas, dotrzymywał ci towarzystwa oraz żądanie składanie raportów z każdej godziny dnia to bardzo mocne ciosy w korzenie waszej relacji.

Brak czasu dla ukochanego i spychanie jego osoby na dalszy plan, również prędzej czy później zemści się na waszym uczuciu. Jeśli nasza praca, znajomi, plany i zobowiązania są ważniejsze niż druga połówka, możemy mieć pewność, że partnerowi na pewno się to na dłuższą metę nie będzie podobało.

Wiele związków nie przetrwało próby czasu przez drobnostki. W powiedzeniu: „ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka” kryje się bowiem naprawdę potężna siła. Negatywnie na bliską relację wpływa np. brak wspólnych posiłków. Z pozoru nic takiego, ale już jeden obiad w tygodniu spożyty razem, zwiększa szansę na długofalowość i lepszą jakość związku.

Zabójcza dla miłości jest także rutyna. Monotonność codzienności przytłacza, rozczarowuje, męczy i prowadzi do nudy, a od niej naprawdę niedaleko do momentu, w którym nasz partner zacznie rozglądać się za jakimiś atrakcjami dla siebie daleko od nas.

Nagminne okłamywanie ukochanego podważy prędzej czy później jego zaufanie do ciebie. Każda poważna nieprawda, która wyjdzie na jaw, może być przyczyną końca waszego związku. Spędziłaś wieczór w towarzystwie przyjaciela z liceum? Lepiej szczerze się przyznać, że odnowiliście znajomość i że zgodziłaś się pójść z nim na kawę, niż później wysłuchiwać pretensji partnera, gdy ktoś życzliwy doniesie mu, że widział cię na mieście w towarzystwie jakiegoś przystojniaka.

Niekorzystnie na związek działa jednak także zbytnia szczerość. Twój facet naprawdę nie musi znać wszystkich szczegółów dotyczących twojej przeszłości ani głupstw jakie popełniłaś. Zbędna jest mu również wiedza, że specjalnie wypaliłaś dziurę żelazkiem w jego ulubionej różowej koszuli, której nie znosisz oraz że z premedytacją podarowałaś jego mamie zestaw ziółek uspokajających.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

^{Fot. pixabay.com}