Związek z dużo starszym mężczyzną – warto?

Czy warto związać się z dużo starszym mężczyzną?
Mimo, że w wielu z nas temat związku ze starszym mężczyzną budzi spore kontrowersje, pieczołowicie pielęgnowane przez nasze rodziny i otoczenie,

to jednak w głowie każdej z nas funkcjonuje obraz starszego faceta, jako pewnego rodzaju ideału. Mężczyzna starszy jest dojrzały, odpowiedzialny, doświadczony, stateczny etc.. Rzeczywiście zdarza się, że na swojej drodze napotykamy właśnie tak opisaną osobę, nie szukającą przygody i rozrywki, a miłości, której do tej pory nie udało mu się doświadczyć. Taki los spotkał Anię. Pracowała jako kelnerka w elitarnej kawiarni. -Jeden z klientów, który wyglądał jak ucieleśnienie idealnie dopracowanej rzeźby największego artysty, wyraźnie sobie ze mną pogrywał. Początkowo stwierdził, że kawa jest za zimna, potem, że mleko zbyt spienione, na koniec chciał, żebym zamiast kruchego ciastka przyniosła mu porcję lodów. Wiedziałam, że jeżeli jeszcze raz zmieni zdanie, to dostanę szału. - opowiada kobieta. Kiedy wyszedł, pomyślałam, że zapewne już nigdy nie wróci w ramach swojego niezadowolenia. Nic bardziej mylnego! Wracał codziennie, nalegając żebym to właśnie ja go obsługiwała. Kiedy kilka tygodni później podczas swojej kolejnej wizyty, dyskretnie podszedł do mnie, prosząc o papier toaletowy, nie wytrzymałam – zapytałam wprost, dlaczego mnie gnębi i nie daje spokojnie pracować. Odpowiedź mnie zaskoczyła. Chciał, żebym podarowała mu swój numer telefonu. Musiałam usiąść. Co przystojny facet przed czterdziestką chce od 19-latki- pomyślałam?

Historia Ani potoczyła się błyskawicznie. - Na początku nie myślałam w ogóle, że ktoś taki się mną zainteresuje, okazało się jednak, że było nam ze sobą od samego początku bardzo dobrze. Był dwukrotnym rozwodnikiem ze sporym bagażem doświadczeń, nie miał dzieci. Ów bagaż doświadczeń nie był dla mnie czymś imponującym, wręcz trochę przerażał mnie romans z kimś takim – wspomina Ania. Dziś jesteśmy małżeństwem z 5-letnim stażem, rok temu urodziła się nam córeczka. Mój mąż wciąż powtarza, że do trzech razy sztuka!  Wydawać by się mogło, że tego typu związki nie mają racji bytu, że przeszkody jakie się pojawiają, uniemożliwiają planowanie, a różnice w postrzeganiu świata prędzej czy później doprowadzą do rozpadu wspólnego pożycia. Nic bardziej mylnego. Oczywiście, tak się zdarza, nie można jednak przyjąć tego jako pewnik i bezwzględnie wierzyć w nieprzychylne komentarze otoczenia.

Niezbyt przychylne komentarze dotyczące tego typu związków, nie są jednak wyssane z palca i rzeczywiście większość mężczyzn poszukuje młodszej kobiety na czas „po godzinach”, jako odskocznię od rzeczywistości serwowanej przez znudzoną żonę i dorastające dziecko. U wielu mężczyzn w średnim wieku zachowania kojarzone z poszukiwaniem młodej partnerki nazywane są kryzysem wieku średniego i w wielu wypadkach rzeczywiście okazują się one zwykłym kaprysem, po zaspokojeniu którego facet zabiera zabawki i wraca do swojego życia, pozostawiając naiwną małolatę bez słowa wyjaśnienia.

Opinie na forach internetowych pokazują jak bardzo konfliktogenny i sporny jest ten temat. Zdarzają się przypadki szczęśliwych związków z dużą różnicą wieku pomiędzy partnerami, jednak wiele komentarzy kobiet, które miały w swoim życiu podobne doświadczenia, przestrzega przed wiązaniem się z dużo starszym mężczyzną, większość z nich została niestety wykorzystana, porzucona lub oszukana.

Zapewne zjawiskiem, które powoduje przełamywanie stereotypów w tej materii są popularne osoby, które żyją w związkach ze starszymi mężczyznami. Przykładami takich par w Polsce są choćby Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz, Piotr i Agata Rubikowie czy Anita Lipnicka i John Porter. To skłania nas do rozmyślań o tym, że być może nasz wyśniony starszy facet jednak istnieje i jest w stanie spełnić nasze oczekiwania. Oczywiście, jest taka możliwość, ale musimy mieć się na baczności, nie wszystko co dobrze się zaczyna – dobrze się też kończy. Niewątpliwie związek ze starszym mężczyzną może być bardzo fascynujący, dawać wiele satysfakcji i radości. Decyzji o tym, czy warto wiązać się z taką osobą czy nie – nie uzyskamy ot tak. Najczęściej odpowiedź daje nam życie, codzienne jego wspólne odczuwanie z drugą osobą, wspólne doświadczenia.

Anna Kafel
(anna.kafel@dlalejdis.pl)



Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat