Motyw miłosnych zmagań podejmuje wiele baśni i mitów, jest także stale obecny w naszej kulturze w książkach i filmach z gatunku „love stories”. O tym jak ważny jest to dla nas obszar życia świadczą cieszące się coraz większą popularnością warsztaty rozwoju osobistego, czy life coachingu, nie mówiąc już o portalach i serwisach randkowych.
Miłość dozgonna a może krótki, ale satysfakcjonujący związek? Razem czy osobno - jaki model związku jest dla mnie najlepszy? Najpierw kariera zawodowa czy może ognisko domowe?
Chcę czegoś innego, a co innego mi wychodzi? Dlaczego nie mogę znaleźć partnerki/ partnera, choć przestudiowałem/łam najnowsze podręczniki psychologii? Te i wiele innych prawdziwych i pozornych, bo opartych na fantazji dylematów, dociera do redakcji pism poradnikowych w postaci listów z prośbami o pomoc. O ile nie dziwią pytania młodych, dopiero wchodzących w życie, to przerażają te płynące od dojrzałych ludzi, prezentujące brak elementarnej wiedzy na temat budowania satysfakcjonujących związków. Tej wiedzy nie uczy szkoła, a rodzina najczęściej sprzedaje wzorce oparte na przekazie międzygeneracyjnym, obarczone błędami pokoleń. Tymczasem wiedza ta potrzebna jest wszystkim, nawet zadeklarowanym samotnikom, bo szczęście w związku zaczyna się od szczęśliwego „sam na sam” ze sobą.
Tia Dalma – tajemnicza kapłanka z filmu „Piraci z Karaibów” odpowiada na pytanie: „Co jest największym problemem mężczyzny? – kobieta”. Odwracając sytuację możemy również zaryzykować twierdzenie, że największym problemem kobiety jest mężczyzna. Wydaje się, że oba sformułowania zawierają sporo życiowej mądrości. Na przekór obiegowej opinii, że kobiecość i męskość to nieodgadniona sfera zarezerwowana dla wierszy poetów i traktatów filozofów możemy jednak dotrzeć do praktycznej wiedzy dotyczącej rozwoju kobiecości i męskości, sztuki budowania szczęśliwego związku i kultywacji miłości. Odkrywając jaki model związku jest dla mnie najlepszy, jak efektywnie komunikować się z partnerem i zaspokajać potrzeby własne i drugiej strony, w jaki sposób pracować z seksualnością, aby przyczyniła się do rozwoju głębszego kontaktu, staniemy się bogatsi wewnętrznie i atrakcyjni dla partnera, atrakcyjnością która nie zależy od metrykalnego wieku. Gdy dowiemy się jakim typem kobiety, jakim typem mężczyzny jesteśmy dokonamy właściwego wyboru indywidualnej drogi, kreacji swojej własnej, niepowtarzalnej kobiecości i męskości. Zaczniemy krytycznie przyglądać się wzorcom społecznym i zrezygnujemy ze szkodliwych przekonań i poglądów na to, jaki powinien być ideał współczesnej kobiety i mężczyzny. Sięgając do takich źródeł jak mitologia być może odkryjemy w sobie lekkość i zmienne nastroje Afrodyty, komunikacyjną zręczność Hermesa, siłę witalną Demeter, czy promienne piękno Apolla. Przekaz zawarty w mitach, baśniach bądź opowieściach pomoże nam także zrozumieć mroczne aspekty własnej natury i pozwoli na podjęcie pracy z nimi.
Podczas tych miłosnych poszukiwań zapewne nie odnajdziemy odpowiedzi na wszystkie nurtujące nas pytania, ale przyjmując postawę badacza własnych pragnień zapalimy iskrę miłości, która będzie prowadzić nas w życiu. Stanie się paliwem wykorzystującym siłę naszych marzeń, uchroni związek przed naturalną erozją uczuć, obroni go przed zewnętrznymi wpływami, przeprowadzi przez trudności... A na najwytrwalszych czeka nagroda – wreszcie dowiedzą się co oznacza znane zakończenie wielu bajek: „Żyli długo i szczęśliwie …”.
Materiał prasowy STATION NORD, www.stationnord.pl