Branża spożywcza w obliczu koronawirusa

Sfera niezbędna dla funkcjonowania państw.
Mówiąc o kluczowej branży w dobie obecnej pandemii myślimy głównie o sektorze zdrowia. To zrozumiałe, lekarze, pielęgniarki, ratownicy i farmaceuci stoją na pierwszej linii frontu walki z koronawirusem.

Nie należy jednak zapominać, że wśród branż kluczowych z punktu widzenia funkcjonowania państwa jest również branża spożywcza, strategiczna dla zapewnienia bezpieczeństwa żywieniowego Polaków. Jakie są potrzeby firmy produkującej żywność w obliczu pandemii koronawirusa i jakiego wsparcia oczekuje ona od państwa opowiada Paweł Wojciechowski – dyrektor handlowy FRoSTY na Polskę i Europę Centralną.

Egzekwowanie zasad higieny
Zgodnie ze stanowiskiem Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) z 9.03.2020 r. nie ma dowodów na to, że żywność może być źródłem lub pośrednim ogniwem transmisji wirusa SARS COV-2.

Produkcja żywności z definicji wiąże się z wysokimi standardami higienicznymi – pracownicy FRoSTY na co dzień pracują w odzieży ochronnej, maskach i rękawiczkach, dezynfekują ręce. Obecna sytuacja jedynie te działania zintensyfikowała.Podjęliśmy też m.in. następujące działania: przy wejściach do zakładów pojawiły się dodatkowe punkty dezynfekcji, wprowadzono pomiar temperatury pracowników wchodzących do zakładu, a także dodatkowe zabezpieczenia w postaci przyłbic, zasłaniających całą twarz pracowników produkcyjnych. Jak dotychczas, w czasie pandemii, funkcjonujemy całkiem sprawnie. – mówi Paweł Wojciechowski

Stosowanie środków ochrony osobistej
31 marca br. premier Mateusz Morawiecki ogłosił wprowadzenie kolejnych zaostrzeń w związku z pandemią koronawirusa. Od 2 kwietnia stanowiska pracy poszczególnych osób muszą być oddalone od siebie o co najmniej 1,5 metra, a jeśli pracodawca nie jest w stanie zapewnić takiej odległości z obiektywnych względów – np. dlatego, że linia produkcyjna na to nie pozwala – ma prawo odejść od tej zasady, pod warunkiem zapewniania środków ochrony osobistej związanej ze zwalczaniem epidemii.

FRoSTA dostosowała się do rozporządzeń rządu zaostrzających zasady pracy w zakładach produkcji w związku z pandemią koronawirusa w Polsce. Jednym z podstawowych wyzwań obecnego czasu jest dla nas zapewnienie odpowiedniej ilości środków ochrony osobistej. Zmagamy się z ograniczonym dostępem do maseczek, rękawic i płynu do dezynfekcji, które standardowo używane są w fabryce FRoSTY w ogromnych ilościach. Proces zakupowy znacznie się wydłużył, a ceny poszły w górę nawet o kilkaset procent. Naszym zdaniem zakłady produkujące żywność powinny, tuż po placówkach medycznych, mieć zagwarantowany dostęp do środków ochrony osobistej. Są nam one niezbędne do utrzymania produkcji i ciągłości dostaw żywności do sklepów. – mówi Paweł Wojciechowski

Przygotowanie na wypadek stwierdzenia zakażenia
Z niecierpliwością oczekujemy odpowiedzi na pytania skierowane przez Polską Federację Producentów Żywności do Głównego Inspektoratu Sanitarnego w kwestii tego, jakie środki przedsięwziąć w sytuacji stwierdzenia przypadku zakażenia pracownika fabryki koronawirusem. Oczekujemy konkretnych informacji, jak w tej sytuacji działać, by nie musieć zamykać zakładu i ograniczyć ryzyko przestoju. Oczekujemy, że zakłady produkujące żywność zyskają dostęp do testów, które pozwolą na weryfikację osób, u których istnieje podejrzenie zakażenia wirusem SARS CoV-2, tak by w porę przedsięwziąć wszystkie konieczne środki bezpieczeństwa. Taką możliwość mają już nasi koledzy w Niemczech. – mówi Paweł Wojciechowski

Opieka nad dziećmi pracowników branży spożywczej
Władze kilku europejskich krajów (m.in. Niemiec, Holandii, Wielkiej Brytanii) wprowadziły opiekę nad dziećmi pracowników, których aktywność zawodowa jest w tym momencie niezbędna dla funkcjonowania państwa lub do walki z rozprzestrzenianiem się wirusa. Warto wspomnieć, że tym prawem – na równi z personelem medycznym czy służbami mundurowymi – objęci są również pracownicy branży spożywczej.

Nie zapominajmy, że branża spożywcza to sektor strategiczny dla funkcjonowania naszego społeczeństwa. Zapewnienie opieki dzieciom naszych pracowników pomogłoby po prostu w zapewnieniu bezpieczeństwa żywnościowego wszystkich Polaków. - podsumowuje Paweł Wojciechowski.

Fot. FRoSTA
Informacja prasowa




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat