Czy ćwiczenia fizyczne mogą zastąpić terapię?

Kiedy ćwiczysz, twoje ciało zwiększa uwalnianie neuroprzekaźników, takich jak endorfiny, które działają jak naturalne środki przeciwbólowe i dopamina, która odgrywa rolę w odczuwaniu przyjemności i motywacji. Ruch uwalnia także oksytocynę, hormonu, który zwiększa próg bólu i ma działanie przeciwlękowe, a także serotoninę – substancję chemiczną, która pomaga ustabilizować nastrój i dobre samopoczucie, co w efekcie może poprawić nasze samopoczucie.

Zaś długoterminowe efekty mogą być tym, co robi prawdziwą różnicę. Istnieją badania sugerujące związek między stanem zapalnym, a depresją i stanami lękowymi, zaś ćwiczenia mają działanie przeciwzapalne. Tym samym badacze sugerują, że aktywność fizyczną należy postrzegać jako metodę leczenia pierwszego wyboru w przypadku osób z problemami psychicznymi. Nie tylko ćwiczenia cardio pomagają - inne badania wykazują również, że 30 do 60 minut ćwiczeń oporowych wykonywanych trzy do czterech razy w tygodniu przez ponad sześć tygodni było najskuteczniejszym typem treningu wpływającym pozytywnie na depresję i stany lękowe u młodzieży.

Ćwiczenia mogą być potężnym mechanizmem radzenia sobie lub strategią stosowaną w sytuacjach stresowych, aby pomóc w radzeniu sobie z trudnymi emocjami i to może być wystarczające dla niektórych osób. Ale ważne jest, aby zrozumieć różnicę między czymś, co jest terapeutyczne, a rzeczywistą terapią. Terapia to ustrukturyzowane, sformalizowane podejście do leczenia. Rolą terapeuty jest pomóc komuś zyskać świadomość nieprzydatnych wzorców myślenia i zachowania oraz pomóc mu rzucić wyzwanie tym wzorcom i je zmienić.

Ćwiczenia są fundamentalną częścią zdrowego funkcjonowania i dbania o siebie, wraz ze snem, dietą i kontaktami społecznymi. Nie zastąpią jednak sprawdzonych rozwiązań dotyczących problemów ze zdrowiem psychicznym. Faktem jest jednak to, że połączenie ćwiczeń fizycznych ze standardowymi terapiami powoduje znacznie większe działanie przeciwdepresyjne w porównaniu z samym standardowym leczeniem.

Joanna Adamski
(joanna.adamski@dlalejdis.pl)

^{Fot. freepik.com}