DVD „Moonfall” – recenzja

Już po samym tytule można wywnioskować, o czym opowiada film. Otóż nasz naturalny satelita Ziemi, czyli Księżyc, wypada z orbity i jest na kursie kolizyjnym z Ziemią. Nawet NASA nie ma pomysłu, jak uratować naszą planetę, ale jest troje śmiałków, na których można polegać. Są to ludzie z przeszłością, w których nikt nie wierzy. Ale nasi amerykańscy bohaterowie robią swoje, mimo śmiertelnego zagrożenia i wysokiego prawdopodobieństwa niepowodzenia misji. Niby to jest przepis na hit kinowy, ale nie w tym przypadku. Film od początku razi typowymi dla filmów klasy średniej wątkami, tekstami, a nawet całymi dialogami. Nawet wiadomo, że ktoś musi zginąć i bardzo łatwo przewidzieć, kto będzie tym szczęśliwcem i uratuje Ziemię kosztem własnego życia.

W „Moonfall” brak jeszcze backgroundu, dzięki któremu można by się „zaprzyjaźnić” z głównymi bohaterami. Niestety, akcja filmu rozpoczyna się za szybko i druga połowa filmu już tak nie porywa i nie fascynuje.

Jednak kilka smaczków też można zauważyć. „Moonfall” bywa czasem zabawny. Również efekty specjalne stają na wysokości zadania; szczególnie sceny wewnątrz Księżyca robią wrażenie. Gra aktorska jednak zasługuje na największe uznanie. Takie nazwiska jak Halle Berry, Patrick Wilson, Donald Sutherland, John Bradley czy Charlie Palmer zachęcają do obejrzenia tego filmu.

Czy warto sięgnąć po film „Moonfall”? Mimo wszystko warto, ponieważ daje nowe spojrzenie na ten gatunek filmu.

Marta Mirowska
(marta.mirowska@dlalejdis.pl)

Reżyseria: Roland Emmerich
Rok wydania: 2022
Czas trwania 125min.
Gatunek: Sci-fi/Katastroficzny