Fitoterapia to leczenie różnorakich chorób i dolegliwości z wykorzystaniem określonych roślin i ziół. Od tradycyjnego ziołolecznictwa czy zielarstwa różni się ona tym, że kładzie nacisk na używanie tych darów natury, które zostały naukowo przebadane i którym udowodniono korzystny wpływ na zwalczanie chorób. Fitoterapia opiera się na nowoczesnych badaniach i testach. Dzięki najnowszym zdobyczom techniki i postępowi medycznemu naukowcy są w stanie coraz lepiej prześwietlać wybrane rośliny i wykorzystywać ich właściwości, przypisując im efekt profilaktyczny lub terapeutyczny. Zaletą ziół jest ich naturalność, łatwa dostępność, skuteczność i cena. Nic więc dziwnego, że amatorów fitoterapii wciąż na całym świecie przybywa. Coraz więcej lekarzy przepisuje swoim pacjentom, także i w Polsce, zarówno leki syntetyczne, jak i roślinne. Miłośnicy ziołolecznictwa stosują przede wszystkim: syropy, nalewki, ekstrakty, herbatki ziołowe, pastylki, maści, kremy, olejki zapachowe.
O potencjale przedstawicieli flory świadczy m.in. to, że współcześnie aż około 70% dostępnych w aptekach leków, ma pochodzenie roślinne. Najprawdopodobniej liczba ta będzie się z każdym rokiem zwiększać.
Decydując się na fitoterapię, zawsze należy użycie jakichkolwiek ziół skonsultować z lekarzem, farmaceutą lub doświadczonym zielarzem. Samodzielne, przypadkowe i nieumiejętne sięganie po zioła, może bowiem człowiekowi poważnie zaszkodzić.
Tych którzy korzystają lub planują korzystać z fitoterapii ucieszyć powinien fakt, że Światowa Organizacja Zdrowia wyraziła niedawno swoją akceptację dla stosowania leków przygotowywanych na bazie roślin i przestała traktować ziołolecznictwo tylko i wyłącznie jako część medycyny alternatywnej. Ułatwić to powinno dalsze badania nad roślinami z potencjałem medycznym oraz umożliwić zadomowienie się fitoterapii na polskich uczelniach wyższych.
Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)
Fot. pixabay.com