Jazda na rowerze sposobem na zgrabną sylwetkę i lepszą kondycję!

Jeśli marzysz, by wyglądać i czuć się lepiej, zacznij jeździć na rowerze. Zdrowotne walory tej aktywności są nie do przecenienia.

Same korzyści
Już godzina jazdy na rowerze to 500 kalorii mniej - spokojnej jazdy bez nadmiernego wysiłku, czy stromych podjazdów. W czasie jazdy na rowerze pobudzają się nasze mięśnie, korzystając z zapasu energii z komórek tłuszczowych, to sprawia, że chudniemy, ale jednocześnie normalizuje się poziom cukru we krwi. Zwiększa się pojemność płuc, krew jest bardziej dotleniona, serce pracuje doskonale. Ta cała poprawa to najprostsza droga do jeszcze lepszej ogólnej wydolności organizmu. Nie trzeba nawet dodawać, że pedałowanie poprawia wytrzymałość i siłę mięśni.

Ile powinniśmy jeździć?
Korzystniej jak jeździmy dłużej, ale i mniej intensywnie. Pedałujmy spokojnie, w równym tempie. Najlepiej, jeśli istnieje możliwość kontrolowania swojego tętna. Zależnie od tego, ile mamy lat, te wartości są różne. Dla 30-latków idealnie jak wynosi ono 115-150 uderzeń na minutę, ale już dla 70-latków to 90-120. Na pewno nie ma co przesadzać i zbytnio przekraczać tych wartości, szczególnie dotyczy to osób starszych. Warto walczyć o lepszą kondycję, ale nie za wszelką cenę.

Optymalnie jest zacząć od krótkich tras, by później powiększać dystans. Regularność to słowo klucz, bo pozwoli nam uniknąć zakwasów. Zamiast więc raz na jakiś czas porywać się na dłuższe trasy, lepiej powoli zwiększać dystans. Bardzo ważne, by podczas jazdy pić dużo wody, zawsze więc powinniśmy mieć przy sobie butelkę wody. Dobre są też odżywki izotoniczne.

A co jak nie ma pogody?
Odpowiedź jest oczywista: jeździć zawsze, niezależnie od pogody. Dostępna jest odzież, która doskonale dostosowuje się do różnych, nawet najgorszych, najmniej sprzyjających warunków. Jeśli jednak nie czujemy się na siłach, by jeździć w czasie śnieżycy, to rozwiązaniem jest rower stacjonarny. Jest wiele modeli, więc wybór mamy duży, na przykład w sklepie prosportowy.pl. Najważniejsze, by nie robić zbytnich przestojów, nie rezygnować z roweru w zimę, by powrócić do niego dopiero na wiosnę. To raczej nie wpłynie dobrze na nasze zdrowie i sylwetkę, bo to, co zyskaliśmy w sezonie wiosenno-letnim stracimy w zimę i trzeba będzie wszystko nadrabiać. Dla bardziej ambitnych osób wskazana jest też siłownia, w okresie zimowym to świetne rozwiązanie, żeby pięknie się prezentować. Więcej w artykule http://www.kobieta.pl/zdrowie/fitness/zobacz/artykul/kobieto-silownia-jest-rowniez-dla-ciebie/.

Rower stacjonarny ma licznik kilometrów, można też ustalać tempo i obciążenie kół. Można poczuć się prawie jak na normalnym rowerze. Oczywiście będzie brakować najważniejszego, czyli otoczenia, śpiewu ptaków i świeżego powietrza, ale przecież najważniejsze to nie wyjść z wprawy.

Nie ulega wątpliwości, że sposobem na zgrabną sylwetkę i lepszą kondycję, jest systematyczna  jazda na rowerze. To sposób dla każdego, bo ani nie trzeba pobijać rekordów, ani mieć formy olimpijskiej, tutaj liczy się sumienność i regularność. Warto się o to postarać, by uzyskać wspaniałe efekty.

^{Fot. prosportowy.pl
Autor zewnętrzny}