Najlepsze produkty antystresowe

Chociaż przywykliśmy już do noszenia maseczek i pracy z domu, to stres nadal nie odpuszcza. Ciągle martwimy się o zdrowie własne i najbliższych, obawiamy się co dalej z pracą. Gdy nasz nastrój znacznie się obniży, warto zwrócić uwagę na naszą dietę. W starciu ze stresem jedzenie może być naszym najlepszym sojusznikiem, zwłaszcza, gdy produkty zaliczają się do tzw. happy food. Poza tym, że wzmacniają naszą florę jelitową, to dodatkowo maja wpływ na nasze emocje. Które produkty powinny znaleźć się w naszym codziennym menu?

• Jarmuż – to roślinny rekordzista pod względem witamin, ponieważ zawiera ich najwięcej i to w idealnych dawkach. Z punktu widzenia flory jelitowej najcenniejsze są C i K, bo gaszą stany zapalne. Jarmuż posiada również mnóstwo chlorofilu oraz karotenoidów, które stanowią idealna pożywkę dla bakterii jelitowych działających antystresowo.
• Dynia – liczy się zarówno jej miąższ, jak i pestki. W pierwszym mamy bogactwo lubianych przez pożyteczne mikroby błonnika i beta-karotenu, zaś w drugim są tryptofany, z którego później powstaje serotonina. W pestkach znajdziemy też mnóstwo cynku i magnezu, których niedobór może powodować obniżenie nastroju.
• Orzechy – wszystkie rodzaje dobrze wpływają na nasze samopoczucie, ale najlepsze są brazylijskie. Aż pękają od cennych minerałów: selenu i cynku. To właśnie tych pierwiastków brakuje nam najbardziej, gdy jesteśmy zestresowani i mamy dołek psychiczny.
• Seler naciowy – to niekwestionowany happy food przede wszystkim ze względu na wysoka zawartość kwercetyny oraz kemferolu. Związki te zaliczają się do grupy flawonoidów i przypisuje się im silne właściwości antystresowe. Seler zawiera też hamującą stany zapalne apigeninę.

Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)

^{Fot. freepik.com}