Jesteśmy świadkami rewolucji florystycznej. Polska jest pierwszym krajem, w którym startuje innowacyjna platforma florystyczna Panksy. Przygotowanie na daną okazję, dopasowaną do konkretnej osoby kwiatowej kompozycji umożliwiają połączone siły sztucznej inteligencji, nauki oraz wiedza psychologiczna. Na podstawie wygenerowanego z ich pomocą moodboardu, planowany jest ostateczny wygląd zamówionego bukietu. Cały proces składania zamówienia odbywa się online, a jego realizacją zajmują się współpracujący z platformą lokalni floryści.
Ideą stojącą za nowatorskim modelem biznesowym Panksy jest teoria 12 archetypów stworzona przez Carla Gustava Junga. Ten uznany szwajcarski psychiatra głosił, że każdy człowiek ma określony rodzaj osobowości, który wyraża się poprzez jego charakter, wygląd i postrzeganie świata. Właśnie bazując na archetypach Junga, platforma dobiera najlepszą stylistykę oraz klimat bukietu dla danej osoby i na daną okazję.
Jak to działa w praktyce? Wystarczy wejść na Panksy i wykonać krótki test składający się sześciu pytań dotyczących osoby, której chcemy wręczyć kwiaty. Algorytmy zaklasyfikują nasze odpowiedzi do jednego z archetypów, takich jak np. Mędrzec, Poszukiwacz czy Altruista. Na tej podstawie sztuczna inteligencja zaproponuje nam gotowe rozwiązania stylistyczne – referencyjne zdjęcia, kolorystykę, opis stylu proponowanego bukietu, a także gatunki kwiatów, jakie do niego pasują.
Aby sfinalizować zamówienie, należy wybrać wielkość bukietu, wskazać ewentualne alergie obdarowywanej osoby oraz rodzaj opakowania, a także określić termin doręczenia. Wszystkie zebrane przez Panksy dane wędrują do jednej ze współpracujących z platformą lokalnych kwiaciarni, która zajmuje się stworzeniem bukietu i jego doręczeniem.
Największą siłą Panksy jest to, że każdy zamówiony bukiet jest tworzony z myślą o konkretnej osobie, ponieważ bazuje na dużej ilości danych na jej temat. Ta idea wpisuje się w rosnące potrzeby polskich klientów w zakresie personalizacji produktów i usług. Według badania przeprowadzonego przez Empik Foto aż 95% Polaków uważa, że najlepszy prezent to ten spersonalizowany. Z kolei dla 45% z nich oryginalność jest najważniejszym czynnikiem decydującym o wyborze podarunku dla bliskich.
Dotychczas floryści tworzyli kompozycje kwiatowe jedynie na podstawie szczątkowych informacji zebranych podczas krótkiej rozmowy z klientami. Brakowało rozwiązań, które mogłyby ten proces usprawnić i przyspieszyć. Z pomocą przyszedł postęp w rozwoju sztucznej inteligencji oraz uczeniu maszynowym, otwierający zupełnie nowe możliwości dla sektora kwiatowego. Polska jest do tego idealnym rynkiem, bo Polacy kochają nowe rozwiązania technologiczne.
Dane mówią same za siebie. Rynek kwiatowy w Polsce rozwija się dynamicznie już od wielu lat i nie spowolniła go nawet pandemia COVID-19. W 2020 roku Polski Związek Ogrodniczy oszacował jego wartość na 3,3 mld złotych. Jednocześnie jego globalne przychody osiągnęły w tym czasie, jak podaje Forbes, niemal 105 mld dolarów.
Panksy swoje usługi dostarcza nie tylko klientom indywidualnym, ale także partnerom biznesowym, takim jak agencje eventowe, hotele, wedding planerzy i inne firmy potrzebujące spersonalizowanych usług florystycznych. Otwiera się też na współpracę B2B z kolejnymi kwiaciarniami działającymi na terenie kraju. Lokalnym florystom oferuje wsparcie marketingowe, w tym własne kanały społecznościowe oraz influencerów. To ukłon w stronę małych polskich firm (często prowadzonych przez kobiety), dla których wyróżnienie się na nasyconym rynku i dotarcie do odbiorców stanowi spore wyzwanie.
Obecnie usługi realizowane są dla klientów indywidualnych wyłącznie na terenie Warszawy, a dla biznesowych również w innym większych miastach, platforma planuje ekspansję w Polsce oraz na rynkach zagranicznych.
Fot. Panksy
Informacja prasowa