Oto kilka ekscytujących propozycji:
To rewelacyjna gra karciana dla osób powyżej 14 roku życia, wymagająca odrobiny kreatywności i sprytu. Polega na odgadywaniu przez każdą z dwóch drużyn należących do niej kryptonimów, umieszczonych na rozłożonej planszy. Każda z drużyn ma swojego Szefa Wywiadu, który w każdej kolejce podaje jednowyrazowe hasło, mające podpowiedzieć graczom, o jakie kryptonimy chodzi.
Utrudnieniem jest pole „zabójcy”, które automatycznie kończy grę – Szef Wywiadu musi zatem tak wymyślać hasła, aby jego drużyna nie wskazała zabójczego kryptonimu. Cała zabawa polega na grze skojarzeń i domysłów – im lepiej znamy naszego Szefa, tym szybciej zrozumiemy, co też mógł mieć na myśli.
Tajniacy bardzo szybko rozkręcą każdą imprezę i zmuszą do szybkiego myślenia – uwaga! Ta zabawa naprawdę wciąga!
To genialna propozycja dla całej rodziny, zwłaszcza dla tych, którzy pamiętają jeszcze czasy PRL-u lub sporo się o nim nasłuchali. Gra „toczy się” właśnie w tamtejszych realiach i jest odbiciem codziennych zmagań z ówczesnymi kolejkami do sklepów.
Gracze mają za zadanie wykupić towar z listy zakupów, którą wylosują. Na samym początku ustawiają swoje pionki przed wybranymi sklepami – jednak każdy z tych sklepów jest pusty! Z każdą turą do wybranych sklepów dociera nowy towar (ale dopiero po ustawieniu się kolejki – gracze nie wiedzą więc, gdzie warto postawić swoje pionki).
Podczas gry uczestnicy mają do wykorzystania „karty kolejki” pomagające przepchnąć się do przodu kolejki i wyprzedzić przeciwników w walce o towar. Kto najlepiej wykorzysta swoje karty i doprowadzi swojego pionka na początek kolejki – ten zgarnia towar z półki pod koniec tury.
„Kolejka” to fantastyczna namiastka życia w PRL-u i interesująca rywalizacja, w której oprócz sprytu liczy się także łut szczęścia!
Jeśli jeszcze nie znasz tej gry, najwyższy czas, żeby ją wypróbować! To czyste szaleństwo i radość w jednym – zarówno dla starszych, jak i młodszych. W Dobble można grać na kilka sposób, ale w każdym z nich chodzi o jedno – znalezienie wspólnego symbolu ze swojej karty z kartą przeciwnika lub z kartą znajdującą się na stosie (w zależności od wybranego sposobu gry).
To wydaje się dziecinnie proste! Ale nie jest tak łatwo – choć na wszystkich kartach znajduje się jeden wspólny symbol, ich odnalezienie wcale nie jest proste. A co najważniejsze, kto pierwszy ten lepszy, więc liczy się każda sekunda!
Choć z pozoru gra może wydawać się ciekawa jedynie dla najmłodszych, nic bardziej mylnego. Dobble gwarantuje salwy śmiechu i ogromne emocje nawet u dorosłych! Zwłaszcza, jeśli jest nas cała grupa, a znalezienie pasującego symbolu u sąsiada okazuje się prawdziwą próbą dla naszej spostrzegawczości!
Aleksandra Kowal
(aleksandra.kowal@dlalejdis.pl)
Fot. freepik.com