Tragiczny wypadek w Szczecinie

Tragiczny wypadek w Szczecinie. Kierowca staranował pieszych.
W piątek po godzinie 15 w Szczecinie doszło do wstrząsającego wypadku. Mężczyzna potrącił kilkunastu pieszych, a następnie uciekł i spowodował kolizję z trzema samochodami.

Po godzinie 15 na placu Rodła mężczyzna kierujący pojazdem osobowym Ford Focus z niewiadomych przyczyn wjechał w ludzi stojących na chodniku. Jak relacjonują świadkowie, „to wyglądało tak, jakby kierowca pędzący od strony Bramy Portowej specjalnie skręcił na pasy, przejechał w poprzek przez chodnik między jezdniami, tory tramwajowe i dalej przez drugą część przejścia dla pieszych. Potrąceni ludzie wylatywali w powietrze na kilka metrów”.

Poszkodowanych zostało ok. 20 osób, dwie z nich są w stanie krytycznym, cztery w stanie ciężkim. Po tym, jak kierowca uciekł z miejsca zdarzenia, spowodował kolizję z trzema samochodami osobowymi. Kolejne cztery osoby zostały ranne.

Miasto zamarło na dobre kilka godzin. O takiej tragedii dawno nie słyszano w Polsce. Na miejscu panował całkowity chaos. „Poszkodowani byli rozrzuceni na torach, ulicy, chodniku, leżeli dosłownie wszędzie. Ludzie płakali, byli w szoku” – relacjonuje inny świadek zdarzenia.

Jak na razie nie ustalono, dlaczego 33-letni obywatel Polski spowodował wypadek. Wiadomo tylko tyle, że mężczyzna od czterech lat leczy się psychiatrycznie.

Ilona Podsiadła
(ilona.podsiadla@dlalejdis.pl)

Fot. freepik.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat