Mimo, że w kalendarzy luty, za oknem wiosna zdaje budzić się już do życia. Jak czytamy na TVN24, temperatury z początku miesiąca są miejscami nawet o 7 stopni wyższe niż średnia wieloletnia! Zgodnie z danymi Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, sytuacja taka miała miejsce na południu kraju, w Kłodzku. Najmniejsze odchylenie względem zanotowanych do tej pory temperatur odnotowano na Helu, jednak w dalszym ciągu było ono dodatnie. Patrząc na termometry możemy odnieść wrażenie, że wiosna trwa w najlepsze, jednak spojrzenie w kalendarz szybko wyprowadza nas z błędu. Choć pogoda za oknem wskazuje na przełom marca i kwietnia, mamy dopiero luty. Jak wynika z informacji udostępnianych przez meteorologów, zjawisko to jest wynikiem napływu ciepłych mas powietrza z zachodu.
Prognozy pogody na najbliższe dni raczej nie przewidują odwrócenia tego trendu. Synoptycy zapowiadają utrzymanie się temperatur oscylujących wokół 10 stopni Celsjusza. Ochłodzenie przewidywane jest dopiero z początkiem marca, jednak będzie ono bardzo słabo odczuwalne gdyż termometry za oknem wskażą w dzień 8 stopni Celsjusza, w nocy miejscami zbliżając się do zera.
Katarzyna Jabłońska
(katarzyna.jablonska@dlalejdis.pl)
Fot. freepik.com