Bąkiewicz chciał “uczyć polskości”. Grozi mu więzienie

Bąkiewiczowi grozi więzienie, chciał “uczyć polskości”.
Robert Bąkiewicz pochwalił się w Internecie dewastacją budynku ministerstwa.Grozi mu za to nawet do 8 lat więzienia.

W nocy z czwartku na piątek Bąkiewicz namalował dwa symbole Polski Walczącej na budynku Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Dość szybko pochwalił się swoim wyczynem na portalu X (dawniej Twitter). Stwierdził, iż rząd Donalda Tuska po przejęciu władzy niszczy wszystko, co polskie i narodowe, zdejmuje krzyże i symbole narodowe. Bąkiewicz jest przekonany, iż minister Hennig-Kloska zdjęła również symbole Polski Walczącej oraz tablicę upamiętniającą żołnierzy niezłomnych. Akt wandalizmu miał być więc lekcją polskości.

Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska niezwłocznie zgłosiła sprawę na policję. Teraz zajmuje się nią prokuratura. Budynek ministerstwa już jest badany, trwają oględziny miejsca dewastacji zabytku, a film obrazujący to zdarzenie został zabezpieczony. Jednak sam Bąkiewicz nie został do tej pory zatrzymany ani przesłuchany, gdyż o tym decyduje prokuratura.

Początkowo funkcjonariusze policji wahali się, czy czyn ten powinien zostać zakwalifikowany jako wykroczenie, czy też dewastacja budynku. Decyzja zapadła na tę drugą opcję. Wszystkie czynności w tej sprawie są zatem ukierunkowane na art. 108. Ustawy o ochronie zabytków – “Kto niszczy lub uszkadza zabytek, podlega karze pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do ośmiu lat.”

Ilona Podsiadła
(ilona.podsiadla@dlalejdis.pl)

Fot. Autorstwa Nicole Wójcik - mw.org.pl, CC BY-SA 4.0




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat