Zacznę od wydania, o którym nie bez powodu wspomniałam na początku. Wydawnictwo MG zachwyca mnie za każdym razem, kiedy do mojej domowej biblioteczki dochodzi książka Dostojewskiego w jego wydaniu. Uwielbiam kolorystykę stosowaną przez tego wydawcę oraz wytłoczenia, które przyjemnie głaszczą opuszki palców podczas lektury. To już mój szósty „Dostojewski” właśnie w takiej postaci, co napawa mnie ogromną dumą, bo szczególnie korzystnie prezentuje się na książkowym regale. Ale przecież nie o prezencję tu chodzi.
„Bracia Karamazow” to ostatnie z dzieł wielkiego mistrza Fiodora Dostojewskiego. I również ta książka zupełnie nie rozczarowuje, podobnie do poprzednich. Jest ona zresztą najdojrzalszą i (jak wielu uważa) najważniejszą powieścią tego autora, z czym nie sposób się nie zgodzić. Dostojewski tak prowadzi wymyśloną przez siebie historię, że czytelnik staje się niejako jej częścią, odgrywając oczywiście wyłącznie rolę obserwatora. Lektura staje się więc niezwykle ekscytująca. Poza tym przychodzi naturalnie, bez jakiegokolwiek napięcia. A to wszystko dzięki stylowi pisania, jakim operuje autor.
Kluczowa natomiast jest niewątpliwie fabuła, bez której „Bracia Karamazow” nie byliby przecież aż tak interesujący. Tym razem Dostojewski pisze o ojcobójstwie i o mrocznych konsekwencjach takiego postępku. Po raz kolejny zanurza się wraz z czytelnikiem w ciemne gęstwiny ludzkiej natury – zwyczajnie brzydkie, a jednocześnie w nadmiarze pociągające.
Polecam więc tę wyjątkową powieść, w której brzydota staje się ciekawa, a wina przestaje być już tak oczywista, za jaką przyjęło się ją wcześniej uważać. Udanej lektury!
Alicja Moskwa
(alicja.moskwa@dlalejdis.pl)
Fiodor Dostojewski, „Bracia Karamazow”, Wydawnictwo MG, 2023