„Piąta ofiara” - recenzja

Recenzja książki „Piąta ofiara”.
„Nie można bawić się w Boga, nie zadając się z szatanem” – J.D. Barker nie zwalnia tempa, mnoży wątki i zagadki.

Serie książkowe mają to do siebie, że czasami są nierówne. Jeśli pierwszy tom był fantastyczny, można mieć uzasadnione obawy, że drugi nie utrzyma tego wysokiego poziomu. Na szczęście J. D. Barker świetnie poradził sobie z kontynuacją  historii seryjnego mordercy, zwanego Zabójcą Czwartej Małpy. „Piąta ofiara” trzyma w napięciu do samego końca i wtedy już wiemy, że trzecia odsłona nie jest już tyko możliwością, a koniecznością.

Kolejne zbrodnie elektryzują mieszkańców Chicago. Nastoletnie dziewczyny znikają w tajemniczych okolicznościach. Nic nie wskazuje na to, że za porwaniami stoi znany nam z poprzedniej części morderca. Detektyw Sam Porter zostaje zawieszony, ale nadal nie może pogodzić się z porażką i rusza w pogoń za człowiekiem, który z prawdziwą gracją prowadzi z nim podwójną grę. Czy i tym razem uda mu się go przechytrzyć, a może na jaw wyjdą nowe fakty?

J. D. Barker znowu miesza tropy, zaskakuje, porywa i serwuje nam emocjonalny koktajl. Z jednej strony potrafiłam wkurzać się na głównego bohatera, że jest zbyt ufny i daje się wodzić za nos, ale z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że Bishop jest prawdziwym mistrzem manipulacji, który  świetnie czyta w myślach i duszach swoich przeciwników. Ponownie w całej historii ogromną rolę odegra przeszłość, a to dopiero początek…

Widać, że autor konsekwentnie realizuje plan na tę powieść i chce utrzymać czytelnika w niepewności aż do ostatniej strony. Snujemy domysły, rozważamy różnorakie scenariusze. Część naszych domysłów okazuje się prawdą, inne zostają boleśnie zweryfikowane przez fabularny twist. Z pewnością mogę jednak stwierdzić jedno – nie jest nudno i przewidywalnie. Zakończenie pozostawia nas z ogromnym niedosytem i pragniemy od razu poznać finał tej historii. Ostatni tom cyklu czeka już na mnie i wkrótce podzielę się z wami wrażeniami po przeczytaniu całości. Mam przeczucie, że „Szóste dziecko” zburzy wszystkie moje wyobrażenia, a może będzie wręcz przeciwnie? Nie mogę się już doczekać, a wy?

Anna Wasyliszyn
(anna.wasyliszyn@dlalejdis.pl)

J. D. Barker, „Piąta ofiara”, Warszawa, Wydawnictwo Czarna Owca, 2023




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat