„Pozostała rodzina” - recenzja

Recenzja książki „Pozostała rodzina”.
Zło i przemoc często skrywane są w czterech ścianach. Jak znaleźć siłę, by je zwalczyć i otworzyć nową kartę w swoim życiu?

„Pozostała rodzina” jest kontynuacją powieści „Idealna rodzina”, ale znajomość poprzedniego tomu nie jest konieczna, by zrozumieć fabułę. Wszystko zaczyna się w momencie, gdy nad brzegiem Tamizy zostają znalezione ludzkie szczątki. Badania wykazują, że należą one do osoby, która zaginęła 30 lat temu. To staje się impulsem do poznania losów  rodziny Lambów, Thomsenów i Rimmerów. Autorka podczas policyjnego śledztwa pokazuje nam retrospekcje zdarzeń. Ta część ma zdecydowanie charakter kryminalny. Pozostałe wątki są dość tajemnicze, ale opierają się raczej na analizie psychologicznej. Początkowo można wpaść w panikę, ponieważ akcja prowadzona jest wielotorowo, w różnych przedziałach czasowych. Dajmy sobie jednak czas, bo w końcu w naszej głowie zaczyna układać się pełnia przedstawionej historii. Może osoby, które znają pierwszą część, szybciej odnajdą się w przedstawionej narracji. Ja potrzebowałam na to chwili.

Lisa Jewell w książce „Pozostała rodzina” postawiła duży nacisk na kreację bohaterów. Znajdziemy tu pełen wachlarz charakterów, zachowań i postaw. Są ci brutalni, toksyczni, którzy powoli osaczają swe ofiary i karmią swoje ego zdobytą władzą. Z drugiej strony widzimy rodzący się sprzeciw i siłę jednostek z pozoru kruchych i biernych. Większość bohaterów pragnie jednak stworzyć dom – spokojny, ciepły, bezpieczny, jakże inny od tego, który widzą w koszmarach sennych. Ta książka nie przeraża sugestywnymi, drobiazgowo opisanymi  scenami. Strach i dyskomfort w czytelniku wzbudza skłonność do sadyzmu i bezwzględność istot ludzkich.

Lisa Jewell ma wielki talent. Potrafi bowiem stworzyć wielowątkową historię, w której z pozoru nie ma nici  łączącej poszczególnych bohaterów. Ta sieć jest jednak utkana tak misternie, że w końcu odkrywamy mroczne sekrety świetnie skonstruowanych postaci i znajdujemy elementy łączące fabułę w całość. To prawdziwe mistrzostwo i ogromna sztuka. W powieści „Pozostała rodzina” zło potrafi przybierać najpiękniejsze maski, które wpędzają swe ofiary w poczucie winy i czynią je podatnymi na manipulację. Taka zależność nie może trwać jednak długo i w końcu ofiary przejmują stery własnego życia, stają się silniejsze, odważniejsze i bardziej waleczne. Kapitalny thriller psychologiczny, który wciąga tak bardzo, że trudno go odłożyć nawet wtedy, gdy zegar wybił już północ.

Anna Wasyliszyn
(anna.wasyliszyn@dlalejdis.pl)

Lisa Jewell, „Pozostała rodzina”, Poznań, Wydawnictwo Czwarta Strona, 2023




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat