„Tunel 29” – recenzja

Recenzja książki „Tunel 29”.
Tytułowy tunel to droga ucieczki z Berlina Wschodniego. Droga niebezpieczna, ale i dająca nadzieję na przeżycie.

To jedna z najmocniejszych książek, jakie ostatnio czytałam. W napięciu jeszcze bardziej trzyma fakt, że oparta na prawdziwych wydarzeniach.

Lata 60-te XX wieku. Czas Zimnej Wojny i ogromnych wpływów ZSRR w Europie Wschodniej. Wydostać się zza żelanej kurtyny nie było łatwo. Jednak była pewna droga. Tunel pod murem oddzielającym Berlin Wchodni od Zachodniego. „Tunel 29. Miłość, szpiegostwo i zdrada: prawdziwa historia niezwykłej ucieczki pod Murem Berlińskim” to książka stojąca akcją, ale jednocześnie z bardzo wyraźnie zarysowanym tłem polityczno-społecznym.

Helena Merriman wykonała kawał naprawdę rzetelnej pracy. Dziennikarka BBC i podcasterka przeprowadziła wiele wywiadów, dotarła do osób, które były zaangażowane w historię tunelu – od tych, którzy go tworzyli, po tych, którym uratował on życie. Zapoznała się także z całymi tomami dokumetów Stasi. Bardzo wnikliwe spostrzeżenia autorki, dbałość o ciągłość opowieści i wierne przedstawienie realiów „tamtego” świata sprawiają, że nie sposób tej książce nie wierzyć.

„Tunel 29” to prawdziwie szpiegowska lektura. Agent Stasi, który wnika w struktury pomagających w ucieczkach Niemców z NRD był tym z bohaterów, który wzbudzał we mnie bardzo dużo emocji. Cała opowieść cały czas trzyma w napięciu, choć przecież znamy już jej zakończenie.

Bardzo doceniam to, że Helena Merriman nie koncentruje się tylko na tych najbardziej znanych nazwiskach w kontekście tunelu 29. Nie zapomina też o tych, których obraz mógł się bardziej zatrzeć na przestrzeni tych kilkudziesięciu lat, jakie minęły od tamtych wydarzeń. Podkreśla także wagę organizacji miedzynarodowych, które dyskretnie wspierały tę inicjatywę. Na szczęście dla nas, odbiorców, książka ta, choć skupiona wokół tematu tunelu, maluje przed nami także pełniejszy obraz wydarzeń po zakończeniu II Wojny Światowej. Jest to więc (oczywiście niepełna, ale bardzo interesująca) lekcja historii.

„Tunel 29” to książka prawdziwa, która będzie idealnym wyborem zarówno dla osób, które lubią książki o prawdziwych wydarzeniach, jak i tych, którzy chętnie sięgają po powieści szpiegowskie czy nawet thrillery. Jej wielowymiarowość sprawia, że wkrótce powinno być o niej głośno. I idealnie sprawdzi się jako prezent. Zarówno pod choinkę, jak i na każdą inną okazję.

AP
(biuro@dlalejdis.pl)

Helena Merriman, „Tunel 29. Miłość, szpiegostwo i zdrada: prawdziwa historia niezwykłej ucieczki pod Murem Berlińskim”, Wydawnictwo Insignis, Kraków 2019




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat