„Yellowface” – recenzja

Recenzja książki „Yellowface”.
W „Yellowface” literatura staje się polem walki o tożsamość, sukces i moralność. Ta wyjątkowa powieść porusza nie tylko serce czytelnika, ale i jego umysł, stawiając trudne pytania o kulturę, rasizm i to, kto ma prawo opowiadać czyjeś historie.

„Yellowface” Rebecci F. Kuang to powieść, która nie tylko wciąga czytelnika od pierwszych stron, ale także prowokuje do głębokiej refleksji nad wieloma ważnymi kwestiami. To literackie dzieło, które bawi, porusza, ale przede wszystkim zmusza do zastanowienia się nad naturą literatury, tożsamości, uprzedzeń rasowych i moralności w dzisiejszym świecie.

Główną bohaterką tej opowieści jest June Hayward, młoda autorka, której debiutancka powieść okazuje się klapą i burzy jej marzenia o sławie. Jej życie splata się z życiem Atheny Liu, koleżanki z czasów studiów, która staje się literacką gwiazdą, a jej książki podbijają listy bestsellerów. June zazdrości Athenie sukcesu, a jednocześnie jest zafascynowana jej blaskiem. Jednak los wkrótce stawia przed June szansę, która może odmienić jej życie – Athena umiera w niespodziewany sposób, pozostawiając po sobie manuskrypt swojej najnowszej książki. June widzi w tym okazję, by zdobyć sławę i zrozumienie, które jej dotąd umykały.

Powieść Kuang jest nie tylko opowieścią o zazdrości, ambicji i próbie wykorzystania cudzej pracy, ale także głębokim przemyśleniem nad naturą pisarstwa i moralnością w literaturze. To historia, która ukazuje, jak łatwo możemy zatracić się w dążeniu do własnych celów, tracąc wrażliwość na innych i ignorując etyczne kwestie. Jednym z głównych tematów poruszanych w książce jest kwestia kulturowego konfliktu i tożsamości etnicznej. June, jako biała autorka, staje w obliczu wyzwań związanych z tym, że chce wydać książkę napisaną przez osobę o chińskim pochodzeniu. Czy ma prawo to zrobić? Czy może to być odebrane jako „yellowface”, czyli fałszowanie i nadużywanie kultury chińskiej? Te pytania stają się centrum jej moralnego dylematu, a Kuang błyskotliwie ukazuje, jak trudne jest znalezienie właściwej odpowiedzi.

Książka porusza również tematy związane z rasizmem i odpowiedzialnością kulturową. Pyta, kto ma prawo opowiadać czyjeś historie i czy literatura powinna być wolna od ograniczeń kulturowych. Przekonanie głównej bohaterki, że każda krytyka wobec niej jest przejawem odwróconego rasizmu, jest trafnym komentarzem do obecnych dyskusji na ten temat w społeczeństwie. Jednak „Yellowface” to nie tylko poważne rozważania nad literaturą i tożsamością. To także doskonale napisana i wciągająca opowieść. Kuang zgrabnie łączy obserwacje z życia codziennego z głębszymi refleksjami, co sprawia, że czytelnik nie tylko się emocjonuje, ale również zastanawia nad istotnymi kwestiami. Akcja jest dynamiczna, a narracja prowadzona przez główną bohaterkę sprawia, że czujemy się, jakbyśmy byli w jej głowie, towarzysząc jej w każdym kroku. Ponadto autorka prowadzi narrację z humorem i ironią, co nadaje powieści lekkości pomimo trudnych tematów. Wątek kulturowego konfliktu jest opowiedziany w sposób przystępny, co sprawia, że czytelnik może się łatwo z nim utożsamić.

Warto również zwrócić uwagę na ciekawy komentarz autorki na temat branży wydawniczej. Kuang ukazuje, jak łatwo w świecie literatury można wpaść we własną idealistyczną bańkę, gdzie poruszanie trudnych tematów jest wartością samą w sobie. Krytykuje wydawnictwa za wybieranie tematów związanych z różnorodnością tylko wtedy, gdy jest to korzystne marketingowo, co jest wyraźnym komentarzem do obecnej sytuacji na rynku książek. Dodatkowo książka stanowi istotny komentarz na temat mediów społecznościowych i związanych z nimi zagrożeń w dzisiejszych czasach – stałe porównywanie się z innymi, wystawianie się na krytykę online, czy związek z obrazem własnej wartości opartym na liczbie polubień mogą prowadzić do problemów zdrowia psychicznego, takich jak depresja czy lęki.

„Yellowface” to książka, która pozostaje w pamięci czytelnika na długo po jej przeczytaniu. To fascynująca opowieść, która nie tylko bawi i porusza, ale także skłania do refleksji nad wieloma istotnymi kwestiami. Kuang doskonale balansuje między emocjonalnymi aspektami historii a głębszym przemyśleniem nad literaturą i kulturą. To literackie arcydzieło, które każdy miłośnik literatury powinien przeczytać.

Dominika Poroszewska
(dominika.poroszewska@dlalejdis.pl)

Rebecca F. Kuang, „Yellowface”, Fabryka Słów, 2023.




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat