Banalnie o kreatywności

Recenzja książki „Obudź swoją kreatywność. Jak aktywować twórczy potencjał umysłu”.
Chcesz być bardziej kreatywny? Nic prostszego!

Po najnowszą publikację Dagmary GmitrzakObudź swoją kreatywność. Jak aktywować twórczy potencjał umysłu” sięgnęłam z kilku powodów. Po pierwsze: z ciekawości, po drugie: zaintrygował mnie opis książki, a po trzecie: jako, że jestem sceptycznie nastawiona do wszelkich poradników z cyklu „Powiem Ci jak żyć”, to chciałam zwyczajnie zmierzyć się z moimi przekonaniami i przełamać je. Już w tym miejscu mogę powiedzieć, że niestety nie udało się to.

KsiążkaObudź swoją kreatywność” składa się z trzech części. Pierwsza z nich skupia się w dużej mierze na teorii kreatywności, cechach osób twórczych czy powiązań kreatywności z duchowością. Część druga to podróż w nasze wnętrze. Możemy się z niej dowiedzieć o rodzajach inteligencji, wewnętrznym krytyku. Z kolei ostatnia, trzecia część to etapy procesu twórczego, jego blokady, jak również sposoby na włączenie twórczego potencjału. Już po przeczytaniu kilku stron, zaczęłam się zastanawiać, do kogo jest skierowana ta książka? Czy czymś odkrywczym jest fakt, że emocje, jakie odczuwamy wpływają na to, w jaki sposób postrzegamy rzeczywistość? Że jeśli jesteśmy np. zirytowani to danego dnia wszyscy mogą nas denerwować, z kolei innego, gdy jesteśmy radośni i uśmiechnięci to doświadczymy pozytywnych sytuacji i reakcji otoczenia – czy to coś nowego? Chyba nie bardzo.

Zdania pachnące słynnym „Sekretem”, z cyklu: uważaj co myślisz, bo przyciągasz to. Ja tego nie kupuję. Do mnie takie „złote myśli” nie przemawiają, ponieważ są swego rodzaju oczywistością. Nie trzeba o nich pisać w książkach. Czytając takie stwierdzenia, zawsze mam wrażenie, że autor chce przekazać czytelnikowi coś mądrego, innowacyjnego, jednocześnie mając nas za totalnych głupków, którzy nie wiedzą oczywistych rzeczy. Takie podejście zawsze mnie drażni. Jednak postanowiłam dać książce szansę i czytałam dalej. Po kilkunastu stronach znów natknęłam się na zdania, które zbliżały się do przekroczenia niebezpiecznej granicy mojej cierpliwości. Autorka pisze: „Twoje życie jest przygodą, wyprawą w nieznane. (…) Życie jest przygodą, ponieważ jest nieprzewidywalne i pełne niespodzianek” Eureka! Cóż za odkrywczość, niesamowite! Chciałoby się rzec: nigdy w życiu nie wpadłabym na to, że życie jest przygodą. Bardzo innowacyjne podejście. Nie, nie i jeszcze raz nie. Dlaczego autorka pisze o takich banałach? Naprawdę uważa, że społeczeństwo i czytelnicy są aż tak mało inteligentni?

Dagmara Gmitrzak próbuje przekonać nas do prostej prawdy – każdy z nas nosi w sobie pokłady kreatywności. Ale po co przekonywać o czymś tak fundamentalnym? Nie mam pojęcia. Mimo emocji, które zawładnęły mną podczas czytania tej książki, obiektywnie starałam się także dostrzec jej pozytywne cechy. Jest ich kilka: znajdziemy w niej wiele przydatnych wskazówek jak wkroczyć na drogę tworzenia. Publikacja zawiera także w sobie liczne ćwiczenia praktyczne czy odniesienia do wielu znanych osobistości takich jak Jan Paweł II, Wanda Rutkiewicz czy Paulo Coelho. Autorka powołuje się także do różnych nauk np. filozofii, fizyki kwantowej czy też oczywiście psychologii. Sporym plusem jest także szata graficzna, w postaci wielu, krótkich akapitów, co zdecydowanie ułatwia czytanie. W książce pojawiają się także ciekawe cytaty znanych ludzi, co wprowadza chwilę oddechu podczas lektury. Dla melomanów, autorka przygotowała również do pobrania ze strony wydawnictwa pliku mp3 ze złotymi prawami twórczości. Jeśli ktoś z was lubi takie poradniki to polecam, jeśli ma nastawienie podobne do mojego to odradzam. Zamiast kreatywności obudzicie w sobie narastającą falę irytacji.

Joanna Sieg
(joanna.sieg@dlalejdis.pl)

Dagmara Gmitrzak „Obudź swoją kreatywność. Jak aktywować twórczy potencjał umysłu”, Helion/Sesnus 2013




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat