Częstomocz - co jest jego przyczyną?

Przyczyny częstomoczu.
Częste oddawanie moczu to dość kłopotliwa dolegliwość. Co może być jego przyczyną?

Czasem przyczyna jest prozaiczna. Niektóre z nas piją po prostu więcej napojów i dlatego częściej korzystają z toalety. Inne zaś mają naturalnie mniejszy pęcherz i przyjmując mniej płynów, chodzą do łazienki równie często. Specjaliści twierdzą, że oddawanie moczu 7-8 razy dziennie i przynajmniej 2 razy w nocy jest już wskazaniem do konsultacji z lekarzem. Co może za tym stać?

  • Stan zapalny - można go podejrzewać, jeśli częstomoczowi towarzyszy ból w podbrzuszu i pieczenie w czasie oddawania moczu. Jeśli infekcja obejmuje tylko pęcherz, wystarczy picie dużej ilości wody i środek zawierający furazydynę. Jeśli choroba jest bardziej zaawansowana (pojawia się np. krwiomocz czy gorączka), konieczna jest wizyta u lekarza i zastosowanie antybiotyków.
  • Pęcherz nadreaktywny - gdy masz parcie na pęcherz i od razu biegniesz do toalety, ale potem oddajesz niewielką ilość moczu, świadczy to o nadreaktywnym pęcherzu. Z dolegliwością tą mierzy się wiele kobiet po 60. roku życia. Jeśli chcesz zmniejszyć te objawy, staraj się ograniczyć picie kawy, a po alkohol sięgaj okazjonalnie. Ważne są też ćwiczenia mięśni dna miednicy (mięśni Kegla). Gdy są mocne, łatwiej pohamować chęć oddania moczu.
  • Jelito drażliwe - choć zespół ten kojarzy się z bólami brzucha, biegunkami i zaparciami, niekiedy łączy się z nim częstomocz. By ograniczyć objawy, staraj się odżywiać zdrowo i dbaj o swój stan psychiczny. Reakcja może mieć podłoże nerwowe.
  • Reaktywne zapalenie stawów - pojawia się po przejściu jakiejś infekcji, np. przy zapaleniu przydatków lub zatruciu pokarmowym. Świadczy o nim dziwny zestaw objawów: ból stawów, częstomocz i zapalenie spojówek.
  • Winne mogą być leki - częstość oddawania moczu zwiększa się, gdy przyjmujemy leki moczopędne. Tego typu środki stosowane są m.in. w leczeniu nadciśnienia, zespołu nerczycowego, marskości wątroby. Częściej oddajemy również mocz, gdy regularnie pijemy napar z pokrzywy.


Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)

Fot. freepik.com




Społeczność

Newsletter

Reklama

 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat