Małe dzieci znane są z częstego płaczu. Warto jednak zauważyć, że do pewnego czasu stanowi on jedyną formę komunikacji z otoczeniem. To dzięki niemu informuje on o swoich potrzebach. Z biegiem czasu rozróżnianie form kwilenia stanie się dla rodziców coraz łatwiejsze, jednak początki mogą być trudne. Nie należy się jednak zniechęcać, tylko w chwili zwątpienia warto poprosić o pomoc kogoś bardziej doświadczonego. Niestety, nikt nie daje instrukcji obsługi do niemowlaka, wszystkiego trzeba się nauczyć samemu metodą prób i błędów.
Pierwsza gorączka może mocno zaniepokoić rodzica. Nie należy jednak wtedy panikować, tylko trzeba uważnie obserwować dziecko. Nie zawsze objaw ten stanowi powód do niepokoju, czasem wystarczy jednorazowe podanie środka przeciwgorączkowego, by wszystko wróciło do normy. Powody podwyższonej temperatury mogą być naprawdę różne: począwszy od przegrzania, ząbkowania, na rozwijaniu się infekcji skończywszy. W niektórych przypadkach wystarczy jednorazowa aplikacja leku, czasem trzeba ją powtórzyć, oczywiście z zachowaniem odpowiedniego odstępu. W sytuacji, gdy nasze dziecko mierzy się z wyjątkowo uporczywą, trudną do zbicia gorączką, można zastosować naprzemiennie paracetamol i ibuprofen. Gdy gorączka nie ustąpi po upływie trzech dni, koniecznie trzeba udać się do lekarza, który pomoże ustalić przyczynę podwyższonej temperatury.
Przed użyciem jakichkolwiek środków medycznych należy zapoznać się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany może zagrażać życiu lub zdrowiu.
Joanna Jabłońska
(joanna.jablonska@dlalejdis.pl)
Fot. freepik.com