Migrena należy do tzw. pierwotnych bólów głowy, czyli takich, które nie są wynikiem innych chorób. U jej podstawy leży rodzaj "gry naczyniowej", w ramach której naczynia krwionośne zasilające mózg gwałtownie się kurczą, a potem rozkurczają. Chory widzi wtedy błyski, barwne fale i mroczki, pojawia się ból. Jest on pulsujący, bardzo silny, zwykle zlokalizowany po jednej stronie głowy, w okolic oka lub skroni. Towarzyszą mu mdłości, nadwrażliwość na zapachy, dźwięki i światło.
Ponieważ choroba ta wywołuje charakterystyczne objawy, zdiagnozowanie jej nie stanowi dla neurologa problemu. Migrena nie wiąże się z żadną anatomiczną patologią. To schorzenie czynnościowe, u którego podstaw leżą zaburzenia naczyniowe. Na podstawie wywiadu z pacjentem lekarz dobiera odpowiednią terapię oraz leki.
Z badań wynika, że ryzyko wystąpienia ataku migreny można zminimalizować, wprowadzając niewielkie zmiany w codziennych zwyczajach.
- Dbaj o regularny sen - kładź się spać i wstawaj zawsze o tej samej porze. Zarówno niedobór, jak i zbyt długi sen nie jest korzystny. Jeśli chcesz w weekend porządnie wypocząć, lepiej wstań o stałej porannej porze, zjedz śniadanie i wypij kawę, a później połóż się na dodatkową drzemkę.
- Unikaj pokarmów, które mogą wywoływać atak bólu migrenowego - bardzo często winowajcami są czerwone wino, ciemne piwo, sery pleśniowe i dojrzewające podpuszczkowe, czekolada, dojrzałe banany i awokado. Produkty te zawierają tyraminę sprzyjającą migrenie. Uważaj też na produkty fermentowane, marynowane i wędzone.
- Jedz regularnie - staraj się siadać o posiłków o tych samych porach. Nie rób zbyt długich przerw między nimi, ale też nie głodź się.
- Rozładowuj stres - jeśli znajdziesz się w nerwowej sytuacji, idź na spacer, poćwicz czy posłuchaj muzyki. Musisz odkryć swój sposób na odreagowanie codziennego stresu.
- Poświęć pół godziny dziennie na odpoczynek - przemęczenie, przepracowanie i wyczerpanie fizyczne organizmu też może wyzwolić migrenę.
- Unikaj bardzo jasnego światła oraz intensywnych zapachów - nie używaj ostrych perfum, zwłaszcza tych na bazie piżma.
Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)
Fot. freepik.com