Jak poprawić sobie nastrój?

Popraw sobie nastrój.
Każdą z nas dopadają takie dni, kiedy nie ma się na nic ochoty, a ponure myśli kłębią się wokół i przesłaniają wszystko, co pozytywne.

Nastrój i myśli możesz jednak kontrolować i wcale nie musisz tkwić w ponurym nastroju. Jeśli nie zmagasz się z depresją, a zły dzień dopada cię raz na jakiś czas, to wtedy będziesz w stanie poradzić sobie sama. W innym przypadku konieczna może okazać się wizyta u specjalisty.

Słabe i ponure samopoczucie pojawia się czasem u każdego i bez względu na wiek. Często mamy wrażenie, że pojawia się ono nagle, znikąd i bez konkretnego powodu. Trochę tak jest, ale na złe samopoczucie psychiczne składa się wiele czynników, także tych związanych z różnymi przeżyciami z naszego życia. Zatem kiepski humor może cię dopaść wtedy, gdy akurat „coś cię wzięło” na życiowe przemyślenia.

Warto dać sobie przestrzeń i pozwolenie na to, by czuć się źle, ale nie jest zdrowe i dobre zbyt głęboko zapadać się w ponure myślenie, gdyż twój zły nastrój może też odbić się na twoich relacjach rodzinnych i zawodowych, a także doprowadzić do pogorszenia twojej kondycji psychicznej i do rozwoju depresji.

Dobrym i najbardziej naturalnym sposobem na zły dzień jest rozmawianie o tym. Podziel się z bliskim przyjacielem swoimi myślami, porozmawiajcie i poprzytulajcie się. Dzięki wspólnym rozmowom i podzieleniem się troskami twój zły nastój zacznie znikać, aż w końcu sam przeminie i pojawi się uśmiech.

Na samopoczucie dobrze wpływa kontakt z naturą. Wyjdź na spacer do parku, nad wodę, lub do lasu,  posiedź na ławce, przejdź się alejkami i po prostu bądź ze swoimi myślami. Po powrocie do domu na pewno będziesz już czuła się lepiej, gdyż natura wycisza i uspokaja.

Znajdź chwilę na zastanowienie się, z czego wynika twój zły nastrój. Być może jesteś przemęczona i przepracowana, a twój dzień składa się tylko z mechanicznych czynności i jest bardzo rutynowy. Rutyna dobrze wpływa na poczucie stabilizacji, ale potrzebujesz też odskoczni. Wybierz się chociaż raz w tygodniu na imprezę ze znajomymi, przejdź się do knajpy, wyjeżdżaj na weekendy za miasto lub na wycieczki rowerowe, a od czasu do czasu kup sobie fajny ciuch lub kosmetyk. Życie nie powinno składać się tylko z samych obowiązków.

Otaczaj się rzeczami i ludźmi, których lubisz. Spędzaj dużo czasu w towarzystwie, nie zamykaj się na znajomych, nie unikaj spotkań towarzyskich i dużo się śmiej. Rób dla siebie sporo pozytywnych rzeczy. Dbaj też o ciało. Raz w miesiącu zrób sobie wieczór relaksacyjny, podczas którego zadbasz o urodę.

Powyższe porady na pewno pomogą ci w utrzymaniu dobrego nastroju, ale na pewno nie wyleczą z ran zadanych w przeszłości. Jeśli czujesz się źle przez dłuższy czas i jesteś przygnębiona, samo wyjście na spacer może już ci nie pomóc. Wtedy już warto skorzystać z fachowej pomocy lekarza, który pomoże ci uporać się z twoimi problemami.

Monika Trentowska
(monika.trentowska@dlalejdis.pl)

Fot. freepik.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat