Jerzy Stuhr nie żyje. Aktor miał 77 lat.

W wieku 77 lat zmarł Jerzy Stuhr.
9 lipca odszedł powszechnie znany i lubiany aktor teatralny oraz filmowy. Miał 77 lat.

Wieść o śmierci Jerzego Stuhra obiegła Polskę we wtorek rano. Tę smutną informację potwierdził syn mężczyzny – Maciej Stuhr.

Aktor zmagał się z różnymi chorobami. W wieku 37 lat miał pierwszy zawał serca i już wtedy lekarze namawiali go do zmiany trybu życia. W 2011 roku przeszedł chemioterapię, która pomogła mu wygrać z nowotworem złośliwym przełyku. W kolejnych latach miał drugi zawał i udar, a w 2023 roku odbyła się trudna operacja w związku z chorobą nowotworową, która uległa wznowieniu po ponad 10 latach. Mimo niedomagań aktor nigdy się nie poddał i energicznie realizował swoje pasje.

Przygodę z aktorstwem rozpoczął w Starym Teatrze w Krakowie, jednak dopiero rola Maksa Paradysa w filmie Juliusza Machulskiego „Seksmisja” (1983) przyniosła mu rozpoznawalność na polskiej scenie. Znany też jako komisarz Ryba z filmu „Killer” (1997). Pracę w kinie aktor łączył z dubbingiem. Największy rozgłos zyskał dzięki udziałowi w kultowej produkcji „Shrek”, w której użyczył głosu Osłowi.

Mężczyzna z powodzeniem reżyserował też własne filmy. Karierę na tym polu rozpoczął „Spisem cudzołożnic” (1994).

Katarzyna Jabłońska
(katarzyna.jablonska@dlalejdis.pl)

Fot. Autorstwa Grzegorz Gołębiowski - Ten plik jest pochodną pracą: Jerzy Stuhr 27 stycznia 2018.jpg




Społeczność

Newsletter

Reklama

 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat