Dziś wracamy do tych korzeni, poszukując harmonii, kobiecej siły i kontaktu z naturą. Zanurz się ze mną w tę magiczną tradycję i poznaj rytuały, które możesz celebrować również współcześnie!
Ogień w Noc Kupały symbolizuje słońce, które osiąga swoje apogeum. W dawnych czasach rozpalano ogromne ogniska, wokół których tańczono i śpiewano aż do świtu. Kobiety w białych sukniach, z rozpuszczonymi włosami wirowały w rytm bębnów – to był czas, by uwolnić się od trosk i otworzyć na nową energię. Skakanie przez ogień miało znaczenie oczyszczające – niwelowało złe emocje i choroby. Dziś możesz zapalić świecę, usiąść z intencją lub tańczyć przy ognisku, jeśli tylko masz taką możliwość. To rytuał, który daje moc!
Woda, jako żywioł kobiecy, była drugim kluczowym elementem Nocy Kupały. Kąpiące się dziewczęta symbolicznie oczyszczały się z przeszłości i wchodziły w nowy etap życia. Rzeki, jeziora i źródła miały w tym czasie szczególną moc. Dziś możesz odprawić własny rytuał kąpieli – ziołowy, z płatkami kwiatów, przy blasku świec.
Wykorzystaj ten czas i skoncentruj się na swojej intuicji, puść to, co już Ci nie służy. Woda wszystko przyjmie, wszystko zabierze.
Zioła zbierane podczas Nocy Kupały miały ogromną moc – były suszone, palone lub wkładane pod poduszkę. Wierzono, że chronią przed złem i pomagają w miłości. Najważniejsze z nich to bylica, dziurawiec, mięta, piołun i szałwia. Kobiety wiły wianki, które następnie puszczały na wodę – jeśli wianek płynął prosto, wróżyło to szybkie zamążpójście. Dziś taki wianek możesz potraktować jako amulet – spleć go z intencją i zachowaj jako ozdobę lub symbol wewnętrznej mocy.
Noc Kupały to czas miłości – zarówno tej romantycznej, jak i tej do samej siebie. Dawniej to właśnie tej nocy młodzi mogli swobodnie szukać swojej drugiej połówki, bez konwenansów. Spotkania w lesie, ucieczki, symboliczne „zgubienie się” – wszystko było dozwolone. Kobiety wróżyły z ognia, wody, cienia, a nawet ze śpiewu ptaków. Dziś możesz stworzyć własny rytuał – napisz list do przyszłej miłości albo po prostu zadbaj o miłość do samej siebie, doceniając swoje ciało i duszę.
Nie musisz mieszkać w lesie, by poczuć ducha tej nocy. Noc Kupały możesz celebrować w ogrodzie, na balkonie lub nawet w sercu miasta – liczy się intencja. Zbierz przyjaciółki, zapalcie ognisko lub świeczki, zróbcie wianki i podzielcie się tym, co chcecie pożegnać, a co zaprosić do swojego życia. Możecie śpiewać, tańczyć, medytować lub po prostu być razem. To piękny moment, by na nowo poczuć swoją kobiecą siłę i połączyć się z naturą – nawet na chwilę!
Klaudia Dydymska
(klaudia.dydymska@dlalejdis.pl)
Fot. freepik.com