Nawrocki pod ostrzałem NIK

Nawrocki pod ostrzałem NIK. Czy prokuratura sprawiedliwie zajmie się sprawą?
Najwyższa Izba Kontroli zgłosiła do prokuratury niegospodarne wydatkowanie co najmniej 15 mln zł przez prezesa IPN Karola Nawrockiego i dyrektor generalną Magdalenę Głowę – podała "Gazeta Wyborcza". NIK zarzuca błędy przy wynajmie lokalu dla Centralnego Przystanku Historia im. Lecha Kaczyńskiego oraz inne kontrowersyjne wydatki.

Śledztwo wszczęto 4 lutego, a kontrolerzy wskazują na brak analizy alternatywnych lokalizacji dla wynajętej siedziby IPN. Umowa najmu, podpisana na 10 lat, przewidywała znacznie wyższe stawki niż średnie w Warszawie. NIK wskazała również na kosztowne wydatki, m.in. 120 tys. zł na nowy krój pisma, 50 tys. zł na filmowe instruktaże do gier edukacyjnych oraz 34,3 tys. zł na prawo do nadania imienia nowej odmianie róży.

Największe kontrowersje budzi zakup gry komputerowej "Warsaw" za 4,3 mln zł. Według NIK rzeczywista liczba pobrań była znacznie niższa niż podawał IPN, a gra miała już ograniczony cykl życia. Ponadto IPN wydał 32 tys. zł na reklamy w TV Republika, mimo niskiej oglądalności stacji.

NIK wskazuje na możliwość naruszenia art. 231 Kodeksu karnego dotyczącego działania na szkodę interesu publicznego. Rzecznik IPN dr Rafał Leśkiewicz odmówił komentarza w sprawie działań prokuratury.

Ilona Podsiadła
(ilona.podsiadla@dlalejdis.pl)

Fot. Chancellery of the Prime Minister of Poland




Społeczność

Newsletter

Reklama

 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat