Bociany białe to ptaki, które przebywają w Polsce przez niespełna pół roku. Jeszcze do niedawna, obserwując ich migrację można było z powodzeniem określić jaki jest dzień. Niemal zawsze przylatywały na św. Józefa (19 marca) i przebywały w kraju do sejmików (15 sierpnia), po których następował odlot. Niestety, wraz ze zmieniającą się aurą, zmianie uległy też zachowania ptaków. Teraz widać to szczególnie dobitnie, gdyż z uwagi na fakt, że mamy międzynarodowy rok bociana, w ostatnim czasie przeprowadza się dużo więcej obserwacji niż zwykle. Ornitolodzy zgodnie twierdzą, że w tym roku ptaki te nie czekały do 15 sierpnia, tylko już od kilku dni organizują sejmiki. Na RMF24 pojawiły się też doniesienia, że ich pierwsza tura już odleciała do ciepłych krajów. To niespotykane zjawisko tłumaczone jest w ten sposób, że w tym roku wiele rzeczy miało miejsce znacznie wcześniej. Bociany, zanim zdecydują udać się w długą i wyczerpującą podróż, czekają na kilka wyraźnych sygnałów. Młode ptaków muszą być w pełni samodzielne i opuścić swoje gniazda, a pola odsłonięte po zebranych zbiorach. Tego lata zarówno żniwa, jak i koszenie łąk miały miejsce dużo wcześniej, stąd też bociany mają poczucie, że na nich już czas.
Katarzyna Jabłońska
(katarzyna.jablonska@dlalejdis.pl)
Fot. Carlos Delgado, CC BY-SA 3.0