„Opowieści wigilijne” - recenzja

Recenzja książki „Opowieści wigilijne”.
Nic tak nie nastraja nas na zbliżające się święta Bożego Narodzenia, jak świąteczne historie! „Opowieści wigilijne” Marzeny Rogalskiej to zbiór pięciu opowiadań, które rozgrywają się od 1909 do 2004 roku, a tematem przewodnim każdego z nich jest nadzieja i miłość, wartości ponadczasowe.

Różne miejsca, ludzie, motywy działania, czasy… ale wszystkich nas łączy jedno – chcemy kochać i być kochani, przeżywamy rozterki, cierpimy, tęsknimy za bliskimi, próbujemy się odnaleźć w różnych sytuacjach, szukamy przyjaźni i miłości, tworzymy i niszczymy relacje, żegnamy się z najbliższymi i witamy nowe osoby w naszym życiu…

O czym opowiada Rogalska? O samotnym wdowcu, który dopiero co pożegnał się z ukochaną żoną i daje szansę na nowe życie dla ulicznego chłopca, który nikogo nie obchodzi. O ojcu, który stracił córkę, ale znajduje nową nadzieję…, samotnej kobiecie prowadzącej nie do końca legalne interesy, rozdzielonych przez los przyjaciołach, którzy wigilię spędzają, rozmawiając ze sobą przez telefon, o Karli i jej wigilii innej niż wszystkie…

Najwięcej emocji wzbudziło we mnie pierwsze opowiadanie; byłam nim wprost oczarowana. Weszłam w klimat dawnych świąt, lwowskich ośnieżonych uliczek. A sam opis pożegnania małżeństwa, które kochało się wiele lat, sprawił, że do oczu napłynęły mi łzy. W czasie świąt naprawdę dzieją się cuda i to opowiadanie sprawiło, ze i ja w to uwierzyłam. Empatia wylewała się z każdej strony… Szansa na lepsze życie może pojawić się naprawdę niespodziewanie, kiedy wydaje nam się, że już nie będzie dla nas ratunku. Bardzo podobała mi się także warstwa społeczna tego opowiadania, poruszająca kwestię dzieci z patologicznych rodzin, które nie miały szansy na normalne życie na początku XX wieku, mogły liczyć tylko na siebie, a przychylność i pomoc ze strony obcych była właściwie… no właśnie – magicznym, świątecznym cudem. Warto dodać, że autorka świetnie odtworzyła klimat dawnej epoki.

Myślę, że opowiadania przybliżyły mnie do samej istoty świąt Bożego Narodzenia jako czasu szukania dobra w ludziach, czasu wybaczania, rozmów, spotkań, wzruszeń, zmiany sposobu patrzenia na świat, cudów, odkrywania tego wszystkiego, co w nas piękne, ale gdzieś głęboko ukryte.

Co ważne, opowiadania zawierają przesłanie moralne, nie są to zwyczajne historyjki świąteczne. Autorka zadbała o to, żeby przekazać czytelnikom jakąś naukę, swoistą lekcję życia.

Dla mnie podczas czytania książki ważne jest to, żeby zidentyfikować się z bohaterami. I faktycznie to się autorce udało. Pomimo tego że nie jestem fanką zbiorów opowiadań, tutaj naprawdę weszłam całą sobą w historie i klimat, który stworzyła Rogalska, a bohaterowie na długo zostaną w mojej pamięci.

Zbiór opowiadań czyta się bardzo szybko. Wszystkie są magiczne, świąteczne, pisane prostym językiem, idealnie wprowadziły mnie w klimat nadchodzących świąt. Zbiór jest bez wątpienia wspaniałym pomysłem na prezent pod choinkę!

Elżbieta Kaźmierowska
(elzbieta.kazmierowska@dlalejdis.pl)

Marzena Rogalska, Opowieści wigilijne, wyd. ZNAK, Kraków 2023.




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat