„Overthinking, czyli gdy myślisz za dużo” – recenzja

Recenzja książki „Overthinking, czyli gdy myślisz za dużo”.
Z pewnością wielu osobom przeszkadza zwyczaj nadmiernego myślenia.

Nie tylko paraliżuje ono wiele działań, ale może wpłynąć na zdrowie fizyczne i psychiczne. Ocenianie, zamartwianie się, nieustanna kontrola, obrażanie siebie, analizowanie, a nawet myślenie o swoich myślach – to wszystko może wywołać np. obniżenie poczucia własnej wartości, pogorszenie nastroju i niechęć do wykonania jakichkolwiek ruchów. Można to jednak zmienić.

Amerykański autor, który właśnie debiutuje na polskim rynku, zaczyna książkę od przykładu młodego człowieka o imieniu James. James ma wiele zalet, ale jego wadą jest to, że zbyt często się martwi. Wszystko analizuje bez końca, a własne myśli doprowadzają go do rozpaczy i wzrostu poziomu lęku. Jeśli ten opis brzmi znajomo, to „Overthinking…” jest książką dla Ciebie.

Warto przeczytać ją uważnie i bez pośpiechu. Samo przebiegnięcie przez strony tego niezbyt grubego tomu (niecałe 200 stron) niewiele przyniesie, może tylko da nieco większą świadomość własnych problemów i tyle. Warto jednak coś z nimi zrobić. Jeśli więc czytelnik zagłębi się w lekturę, nie tylko znajdzie w niej wiele swoich destrukcyjnych myśli, ale też pozna metody radzenia sobie z tym, co mu nie służy.

Nick Trenton daje wiele sposobów na to, by się odstresować i lepiej zapanować nad swoim życiem. To brzmi jak wielka obietnica, ale możliwa do zrealizowania. Zmiana zachowania zaczyna się bowiem od zmiany myślenia. Metody przedstawione w książce zadziałają, ale haczyk tkwi w tym, by zacząć je stosować. Najlepiej podczas czytania robić na bieżąco notatki, a potem powiesić je w widocznym miejscu, np. nad biurkiem, obok laptopa i codziennie czytać, jednocześnie stosując. Początki zapewne będą trudne i trzeba mieć tego świadomość. Autor pisze np. „Często jedyną rzeczą, którą możesz kontrolować, jesteś Ty sam – ale to bardzo dużo!”.

Z książki, mimo niewielkich rozmiarów, można się wiele dowiedzieć, m.in. jakie są przyczyny lęku i jak działa on na ciało, czy genetyka gra tu dużą rolę, co to jest eustres oraz hipostres i czym one się różnią od zwykłego stresu, czy bałagan może być przyczyną niepokoju, jak prowadzić pamiętnik stresu, które postawy mogą zredukować niszczące i niechciane emocje. Dowiesz się też, jak odnaleźć natychmiastowy spokój w sytuacji kryzysowej i zyskać poczucie sprawczości. Podane przez Trentona zasady zarządzania stresem z pewnością przydadzą się każdemu.

Jeśli chodzi o odbiór wzrokowy, to książka jest dobrze wydana, a tekst – czytelny i zrozumiały, nie znalazłam też błędów w korekcie, z wyjątkiem pomyłki na górze str. 24, dotyczącej wychowywania kotów w chłodnym czy ciepłym klimacie ze względu na kolor umaszczenia, jaki chce się uzyskać. Dobrym pomysłem jest ostatni rozdział, podsumowujący zawartość książki. Na koniec mała uwaga. Wiem, że czasami praktykuje się niestawianie przecinka w tytułach w miejscu łamania, ale jednak wizualnie brak mi tego szczegółu.

Iwona Radomska
(iwona.radomska@dlalejdis.pl)

Nick Trenton, „Overthinking, czyli gdy myślisz za dużo. 23 techniki pokonywania paraliżu analitycznego i skupiania się na teraźniejszości”, Wydawnictwo Sensus, 2023.




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat