Jaki ma to wpływ na rozwijającą się psychikę dziecka? O czym pamiętać, żeby wspólny odpoczynek był bezpieczny również w przypadku niemowląt?
Ogólny wpływ na rozwój dziecka to dla wielu rodziców najważniejsza kwestia przy podejmowaniu dotyczących go decyzji. Lata temu panowało przekonanie, że spanie z rodzicami może negatywnie odbijać się na dziecku, w tym przede wszystkim na jego niezależności. Z czasem okazało się jednak, że teza ta była jedynie przypuszczeniem bez żadnego potwierdzenia w badaniach. Małe dzieci potrzebują bliskości rodzica zapewniającej mu poczucie bezpieczeństwa. Jest ono niezbędne do prawidłowego rozwoju i nie ma żadnego negatywnego wpływu na kształtującą się w dziecku niezależność.
Większość prowadzonych na ten temat badań jasno pokazuje przewagę zalet wspólnego snu z dzieckiem. U maluchów śpiących w osobnych pomieszczeniach, które budzą się samotnie, obserwuje się duży wzrost kortyzolu, czyli szkodliwego hormonu stresu. Te śpiące tuż przy rodzicu inaczej reagują na nocne pobudki i szybciej wracają do snu. W ten sposób zacieśnia się więź między dzieckiem a rodzicem, czuje się ono bezpieczniej, a w efekcie i lepiej, mocniej, a często także dłużej śpi.
Zasady bezpieczeństwa należy stosować szczególnie w przypadku niemowląt, które nie są jeszcze w stanie samodzielnie wydostać się spod śpiącego rodzica czy nawet kołdry. Chcąc spać w jednym łóżku z noworodkiem lub niemowlakiem, bezwzględnie należy pamiętać o poniższych zasadach. Jeśli któraś z nich nie może zostać spełniona, a rodzice życzą sobie spać możliwie blisko dziecka, warto pomyśleć o postawieniu osobnego łóżeczka dla malucha w ich sypialni.
W przypadku dzieci, które wyrosły już z okresu niemowlęcego, zasady bezpieczeństwa nie muszą być tak rygorystyczne. Wciąż nie należy spać z nimi w jednym łóżku po alkoholu, lekach nasennych, czy w czasie choroby. Dodatkowa kołdra jednak zwykle nie stanowi już dla nich zagrożenia, a może wpłynąć na komfort wspólnego odpoczynku. Dla kilkulatków niezbędne będą także wygodne piżamy dla dziewczynek i chłopców oraz pościel, najlepiej zdobiona dziecięcymi wzorami, która zachęci dziecko do położenia się do łóżka o odpowiedniej porze.
Spanie z dzieckiem z pewnością ma swoje zalety, w tym zarówno związane z drobnymi wygodami, jak i ogólnym rozwojem malucha. W przypadku małych dzieci zwykle najczęściej wymienianą zaletą jest wygodne karmienie nocne.
Niemowlęta przez przynajmniej kilka pierwszych miesięcy swojego życia budzą się w nocy, średnio co 3-4 godziny i potrzebują posiłku. Często wspomina się, że dziecko śpiące tuż obok to wygodne rozwiązanie dla mamy karmiącej piersią. Warto pamiętać, że i rodzic z butelką dotrze do malucha szybciej i łatwiej go uspokoi, jeśli dziecko śpi tuż przy nim.
Wspólny sen może być dobrym pomysłem dla rodziców, którzy sami czują się bezpieczniej, gdy wiedzą, że dziecko jest blisko. To nie tylko maluch potrzebuje bliskości – jest ona niezbędna także mamom, które w pierwszych miesiącach życia dziecka często nie potrafią myśleć o nikim ani niczym innym. W ten sposób na dobry sen może liczyć zarówno świeżo upieczona mama, jak i dziecko, które u jej boku czuje się bezpieczne.
Jak wszystko, spanie z dzieckiem ma również wady. Nie każdy rodzic jest w stanie spać głębokim snem w towarzystwie malucha. Niektórzy z ostrożności śpią słabiej i uważniej, cały czas starając się zwracać uwagę na bezpieczeństwo dziecka. W takim przypadku, zamiast spać w jednym łóżku, idealnym rozwiązaniem może okazać się dostawienie do niego łóżeczka dostawnego. Warto to rozważyć także wówczas, gdy łóżko okazuje się za małe, żeby wygodnie pomieścić dodatkowego małego lokatora.
Jeśli spanie z dzieckiem ma być wyłącznie rozwiązaniem tymczasowym, warto pamiętać, że maluch z czasem może nie być chętny do opuszczenia sypialni rodziców. Nie oznacza to od razu problemów z jego niezależnością, zwłaszcza w wieku kilku lat. Dobrze jednak pomyśleć nad tym, jak zamierza się zachęcić dziecko do spania we własnym pokoju, żeby nie poczuło się ono odrzucone. Może mały remont dziecięcej sypialni, nowe łóżko albo bajkowa pościel i obecność rodzica aż maluch nie zaśnie, okażą się wystarczającym kompromisem?
Niektórzy rodzice niechętnie wpuszczają dziecko do sypialni również ze względu na własną relację. Maluch śpiący z rodzicami nie sprzyja zbliżeniom, co, jeśli jest sytuacją regularną, może odbijać się na ich związku. Decydując się więc na spanie z dzieckiem, warto zadbać o relację na inne sposoby.