Podczas sobotniego wiecu wyborczego w Butler w Pensylwanii doszło do zamachu na Donalda Trumpa. W trakcie przemówienia były prezydent złapał się za głowę i upadł na scenę. Agenci Secret Service natychmiast otoczyli go, a tłum zareagował krzykami przerażenia. Strzały przerwały przemówienie Trumpa, który następnie chwycił się za ucho. Secret Service szybko zasłoniło Trumpa i ewakuowało go wśród skandującego tłumu, który wykrzykiwał "USA!".
Prokuratura poinformowała, że w wyniku ataku zginęły dwie osoby, w tym strzelec. Napastnik znajdował się na dachu budynku, oddalonego o około 120-150 metrów od sceny, poza zamkniętą strefą wiecu. Snajper oddał prawdopodobnie trzy strzały. Zginął także jeden z uczestników wiecu, a dwóch innych zostało rannych. Jedna z kul drasnęła Donalda Trumpa w ucho, jednak nie doznał on poważnych obrażeń. Po opatrzeniu rany został wypisany ze szpitala i w nocy wylądował w New Jersey.
FBI podało, że 20-letni mieszkaniec Pensylwanii, Thomas Matthew Crooks, to "osoba zamieszana" w nieudany zamach. Wcześniejsze doniesienia medialne wskazywały, że to on strzelał do Trumpa.
Biały Dom poinformował, że Joe Biden odbył rozmowę telefoniczną z Trumpem. Wcześniej, podczas specjalnego wystąpienia, Biden potępił atak.
“Modlę się za Donalda Trumpa, jego rodzinę i wszystkich, którzy byli na tym wiecu. Nie ma w Stanach Zjednoczonych miejsca na taką przemoc” – mówi Joe Biden.
@andradescortes78 Atentado a Trump vídeo mostra atirador já morto em telhado! #trump #atentado #politica #foryou ♬ Ur Final Message - Star lady
Ilona Podsiadła
(ilona.podsiadla@dlalejdis.pl)
Fot. tiktok.com/@andradescortes78