„Złodziejka z Koryntu” - recenzja

Recenzja książki „Złodziejka z Koryntu”.
Ta historyczna powieść opowiada o życiu Ariadne, młodej kobiety, która ucieka z domu dziadka i matki, aby odnaleźć szczęście i odmienić swój los w Koryncie, gdzie mieszka jej ojciec.

Akcja umiejscowiona jest w czasach Testamentu, jest to zatem biblijna fikcja, i wedle przedstawionych historycznych postaci, przypada na okres I w. n.e. Jak można się zatem domyślić, napisanie takiej powieści wymagało od autorki skrupulatnego poznania historii, aby móc wiarygodnie oddać czas i miejsce akcji. Tessa Afshar poradziła sobie z tym zadaniem bardzo dobrze. Dbałość o szczegóły, takie jak materiał wykonanej tuniki czy opisy greckich domów, pozwalają wczuć się w klimat książki i przenieść do odległych czasów.

Jest to jednak tylko dodatkowy komfort dla czytelnika, bowiem największą furorę robi sama fabuła. Autorka porusza w swoim dziele wiele ważnych kwestii, rozterek życiowych, dbając przy tym o zwroty akcji i nieprzewidywalność, aby czytelnik nie mógł się nudzić, a wręcz przeciwnie — łaknął więcej i więcej.

Początkowo, gdy główna bohaterka dowiaduje się o poczynaniach swojego ojca, rozumie je i nie widzi w nich nic złego, a wręcz je gloryfikuje. Sama posuwa się do uczestnictwie w kradzieżach, a nawet postanawia przeprowadzić własną akcję. Dopiero kiedy w domu jej ojca pojawia się Paweł, żyd głoszący nauki Boga, tytułowa złodziejka zmienia swoją postawę.

Warto podkreślić, iż nie jest to książka wychwalająca chrześcijaństwo, naciskająca na nawrócenie i strasząca karą boską. To książka, która w bezpośredni sposób zachęca do nauk Boga, będącymi jednocześnie bramą do szczęśliwego, spokojnego życia ludzkiego, przedstawia wynikające z nich korzyści, lecz także straty. Książka, która sprawi, iż poczujesz potrzebę bycia lepszym człowiekiem.

Autorka fenomenalnie przedstawiła pospolitą naturę człowieka. Bunt, samolubność, złość, chęć zemsty. Przebaczenie, współczucie, miłość. Rozterki pomiędzy pragnieniem a tym, co słuszne, kiedy stajemy przed koniecznością wyboru. Zagubienie i odtrącenie przez osobę, którą kochamy. Okazanie miłosierdzia wrogowi, wybaczenia tym, którzy nas zawiedli.

Powieść, choć umiejscowiona w odległych nam czasach, pokazuje, że pewne problemy i dylematy ludzkości nie zmieniają się. Podkreśla, jakie mają znaczenie w naszym życiu oraz jak nasze postrzeganie świata może zmienić wagę cierpienia.

Ilona Podsiadła
(ilona.podsiadla@dlalejdis.pl

Tessa Afshar „Złodziejka z Koryntu”, Edycja Świętego Pawła, 2022, Częstochowa




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat