Choć trudno w to uwierzyć, po chwilowym ochłodzeniu znów ma zrobić się upalnie. Zgodnie z przewidywaniami synoptyków, jeszcze tego lata zatęsknimy za chłodem. Początek tygodnia przywitał nas znacznym spadkiem temperatur, jednak to chwilowe zjawisko, gdyż w kolejnych dniach ma robić się coraz cieplej. Co więcej, ma być tak gorąco, że nawet nocami nie zaznamy chwili wytchnienia. Najwyższe wartości mają osiągnąć termometry na południu kraju, gdzie jeszcze w tym tygodniu ma być nawet 30 stopni Celsjusza (w weekend do 28 stopni). Jak się okazuje, to dopiero początek, gdyż w okolicach 12 sierpnia mają powrócić tropikalne temperatury rzędu 35 stopni Celsjusza. Po 15 sierpnia, jak twierdzi Tomasz Wasilewski (TVN24), ma nastąpić lekkie ochłodzenie, jednak wciąż ma być ciepło – miejscami termometry mogą pokazać nawet 28 stopni Celsjusza.
Według innych prognoz (serwis wxchart.com) nadciągająca fala upałów może być znacznie dłuższa i intensywniejsza (przewiduje się temperatury wysokości nawet 40 stopni Celsjusza w ciągu dnia i 28 stopni nocą).
Które z przewidywań okaże się bliższe rzeczywistości?
Czas pokaże.
Katarzyna Jabłońska
(katarzyna.jablonska@dlalejdis.pl)
Fot. freepik.com