"Cecylia. na Podlasiu" - recenzja

Główna bohaterka powieści autorstwa Agnieszki Panasiuk, 30-letnia Cecylia Turawska, jest mieszkanką Podlasia. Mamy rok 1874. Kobieta  postanawia osiąść w mieście Biała na stałe dlatego, że odziedziczyła tutaj dom po wuju. Mimo otrzymanego spadku, jej codzienność nie jest sielanką. Bohaterka uważana jest bowiem za ekscentryczkę. Cechuje ją ogromna nieśmiałość, a na dodatek weszła już w wiek staropanieński. "Kolejny raz zawiodła się na ludziach. Kolejny raz nie umiała o siebie zadbać, chociaż dźwigała już czwarty krzyżyk". Mając dość takiego stanu rzeczy, kobieta postanawia bardziej otworzyć się na ludzi oraz zmienić coś w swoim życiu. Decyduje się więc dołączyć do podziemnego seminarium nauczycielskiego oraz nieść pomoc represjonowanym unitom. Czy Cecylia sprosta czekającym ją wyzwaniom? Czy nie wzięła za dużo na swoje barki? Czy uda jej się odnaleźć spełnienie i drugą połówkę?  Odpowiedzi w powieści.

"Cecylia. Na Podlasiu" to ciekawa, klimatyczna, urokliwa historia o bohaterce, która próbuje wznieść się ponad własne ograniczenia i lęki, by nie żałować w przyszłości tego, że nie odważyła  zmierzyć  się ze wszystkim, co ją onieśmiela i odbiera radość życia. Czytelnik, który sięgnie po książkę, może prześledzić w szczegółach metamorfozę sympatycznej panny z Podlasia. Z zahukanej, introwertycznej i wycofanej mieszczanki Cecylia zmienia się w pewną siebie, aktywną i odważną kobietę, która nie stroni od ofiarności dla innych ani od  narażania się zaborcom.

Atutem powieści jest wspaniale odmalowane tło historyczne oraz przypomnienie staropolskich tradycji i zwyczajów. Dzięki temu, że Biała Podlaska to strony rodzinne autorki, nie brakuje w utworze opisów malowniczej krainy w północno-wschodniej części Polski, przybliżenia jej przeszłości, przypomnienia tego, jak pod koniec XIX wieku na Podlasiu wyglądała codzienność mieszkańców tego regionu.

Publikacja wydawnictwa Szara Godzina może zauroczyć, ale tylko tych, którzy chętnie sięgają po książki obyczajowo-historyczne i nie mają nic przeciwko, że ich cechą charakterystyczną jest nastrojowość oraz bogactwo emocji bohaterów. "Cecylia. Na Podlasiu" to lektura, w którą trzeba zagłębiać się powoli. Tylko tak bowiem można odpowiednio skupić się na jej treści i docenić kunszt literacki autorki. Kto lubi powieści przenoszące nas w czasie, w publikacji wydawnictwa "Szara Godzina" odnaleźć może godną uwagi i poszerzającą horyzonty lekturę. Polecam.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

Agnieszka Panasiuk, “Cecylia. Na Podlasiu”, Szara Godzina, Katowice, 2021