Niestety, nie ma zbyt wiele dowodów na to, że wpływa na to coś więcej niż to, że po prostu… lubimy czekoladę!
Na początku okresu spada poziom progesteronu i estrogenu, co może zwiększać poziom głodu, zwiększa się także nasz poziom kortyzolu (hormonu stresu), a spada poziom serotoniny odpowiedzialnej za nasze dobre samopoczucie. Istnieje teoria, że aby zwiększyć poziom serotoniny, sięgamy po jedzenie, które sprawia, że czujemy się dobrze. Jednak nie ma jeszcze mocnych dowodów na związek między hormonami a głodem. Kobiety nadal zgłaszają zachcianki na czekoladę, pomimo braku miesiączki lub po menopauzie. Najprawdopodobniej sięgamy po czekoladę dlatego, że jesteśmy nauczone, żeby w tym czasie sięgać po to, co sprawi nam przyjemność i uwolni dopaminę.
Czekolada może mieć pewne właściwości poprawiające nastrój, jest przeciwutleniaczem – dzięki czemu może pomóc w zmniejszeniu stanu zapalnego i poprawie funkcji mózgu, obu rzeczy, których nasz organizm może pragnąć przed okresem. Jest również bogata w magnez, który działa uspokajająco, może pomóc w usypianiu i jest czasami określany jako naturalny środek uspokajający. Idąc tym tropem zjedzenie czekolady, która jest bogata w magnez, może sprawić, że poczujemy się spokojniejsze, zrelaksowane, a także pomóc w skurczach mięśni, co może pomóc złagodzić bóle miesiączkowe.
Pod pewnymi względami poszukiwanie żywności o wysokiej zawartości tłuszczu i cukru może być nawet biologicznym mechanizmem przetrwania, ponieważ stanowią one źródło energii, dlatego biologia jest istotnym czynnikiem określającym Twoje nawyki żywieniowe podczas miesiączki. Zwiększony apetyt przed lub w trakcie okresu, nie tylko na słodkości, może również wskazywać, że organizm potrzebuje więcej określonego składnika odżywczego.
w poszczególnych fazach cyklu miesiączkowego mogą nastąpić zmiany poziomu wapnia, magnezu i fosforu, a badania dodatkowo pokazują, że niski poziom magnezu i witaminy D może nasilać objawy PMS.
W okolicach okresu warto zatem zwiększyć spożycie produktów bogatych w te minerały, takich jak zielone warzywa liściaste, białko sojowe, orzechy, nasiona, fasola, produkty pełnoziarniste, kiełki pszenicy, pszenica i owies. Ponadto w tym czasie warto również jeść mniejsze porcje, ale częściej. Zapobiega to skokom cukru we krwi. Sięgaj też po produkty bogate w białko i błonnik, które zapewniają uczucie sytości na dłużej i poprawiają trawienie.
Joanna Adamski
(joanna.adamski@dlalejdis.pl)
Fot. freepik.com