„Łatwo się mówi – STAND-UP” – recenzja

Społeczna Scena Debiutów jest unikalną przestrzenią dla młodych twórców, m.in. aktorów, reżyserów, scenarzystów, grafików do wyszkolenia swojego warsztatu artystycznego pod okiem profesjonalistów oraz zaprezentowania wyników swojej pracy szerszemu gronu odbiorców. Każdy debiut ma stanowić swoistą wizytówkę młodego artysty wychodzącego spod skrzydeł uczelni i rozpoczynającego karierę zawodową. Społeczna Scena Debiutów jest przewidziana na lata 2019-2022. Każdego roku w ramach projektu będą realizowane premiery, w tym spektakle dramatyczne, muzyczne i stand-upy. Teatr WARSawy poprzez spotkanie mistrzów z debiutantami otwiera przestrzeń́ do tworzenia oraz daje szansę młodym i aspirującym artystom.

Tym razem we foyer Teatru WARSawy publiczność mogła podziwiać i poniekąd oceniać aspirujących standupowych debiutantów: 3 kobiety oraz 3 mężczyzn. Scenowi nowicjusze przygotowali skecze oparte na własnych życiowych doświadczeniach. Była mowa między innymi o zdrowiu i hipochondrii, nietypowej pracy zawodowej, katastrofie w życiu uczuciowym czy nawet nowych technologiach. Jedni uczestnicy byli mniej zabawni, ale i tak dostarczyli sporej dawki dobrego humoru. Natomiast drudzy po prostu powalili publiczność na kolana – trudno było się powstrzymać od ciągłych wybuchów głośnego śmiechu. W międzyczasie publiczność, swoim specyficznym urokiem i poczuciem humoru, zabawiał Tomasz Jachimek – popularny polski artysta kabaretowy.

Nie było żadnego wymuszonego śmiechu z „odgrzewanych żartów”.  Nie było też zakazanych tematów. Na scenie wystąpili wybrańcy, wyłącznie najlepsi z najlepszych, których wyszkolili Tomasz Jachimek i Adam Krawczuk – reżyser całego przedsięwzięcia. Wyszło bardzo zabawnie, a nowi debiutanci dali radę. Myślę, że wśród nich znajdują się przyszłe gwiazdy polskiej standupowej sceny.

Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)

„Łatwo się mówi – STAND-UP”, Teatr WARSawy, reż. Adam Krawczuk