„Następne 100 lat" - recenzja

Recenzja książki „Następne 100 lat".
Książka dla wszystkich tych, których są ciekawi, co może wydarzyć się w Polsce i na świecie w przeciągu najbliższego stulecia.

Jakiś czas temu nakładem poznańskiego wydawnictwa Zysk i S-ka ukazała się oryginalna i ciekawa pozycja czytelnicza, w której znany amerykański politolog, George Friedman, przedstawia swoje przypuszczenia i analizy na temat tego, jak może wyglądać świat w ciągu następnych stu lat. To, co przyciągnąć może do tej książki polskich czytelników jest to, że autor prognozuje, iż Polska bardzo zyska w ciągu najbliższych dekad na znaczeniu i będzie liczącym się mocarstwem. Na czym George Friedman opiera tę swoją hipotezę? Tego można dowiedzieć się po zgłębieniu w publikację.

„Następne 100 lat" to wciągająca literacka próba przewidzenia najważniejszych światowych wydarzeń, konfliktów i przemian. Wykorzystując swoją wiedzę, amerykański politolog snuje zadziwiającą i dającą do myślenia wizję światowego porządku, a raczej nieporządku, jaki jego zdaniem, czekać może Europę, Amerykę i świat. Jest to oczywiście wizja subiektywna i miejscami naprawdę zaskakująca, ale któż zabroni autorowi wyżyć się literacko w swojej własnej książce. Dzięki temu „Następne 100 lat" czyta się szybko i z zainteresowaniem. Duża w tym zasługa prostego języka tekstu oraz stylu twórczego George'a Friedmana.

Cechą charakterystyczną ludzkości jest to, że prędzej czy później wywołuje ona bardzo odbijający się na całym świecie zbrojny konflikt. Czy będzie on zbliżony do tego, co prognozuje amerykański politolog? Przyszłość zweryfikuje przekonania autora. Ogromną zaletą książki jest to, że nie trzeba być historykiem ani politologiem, aby zrozumieć, o czym pisze George Friedman i co próbuje czytelnikom przekazać. I choć niektóre fragmenty przypominają typową powieść science-fiction, „Następne 100 lat" to pozycja, po którą warto sięgnąć, by zachęcić swój umysł do refleksji na temat oblicza współczesnego świata i jego możliwej przyszłości.

Czy prawdopodobieństwo sprawdzenia się przekonań, prognoz, założeń i domniemywań autora jest duże? Każdy kto zdecyduje się przeczytać „Następne 100 lat", powinien sam sobie odpowiedzieć na to pytanie. Ze swojej strony szczerze polecam czytelniczkom dlaLejdis.pl tę pozycję wydawniczą. Jest to bowiem książka niebanalna i poszerzająca horyzonty.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

George Friedman, „Następne 100 lat”, Zysk i S-ka, Poznań 2022




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat