"Przed sądem II RP" - recenzja

Recenzja książki "Przed sądem II RP".
Książka dla tych, których ciekawi jakimi sprawami zajmowały się polskie sądy w dwudziestoleciu międzywojennym.

"Przed sądem II RP" to nie lada gratka wydawnicza dla osób zainteresowanych historią II RP. W publikacji autorstwa Heleny Kowalik znajdziemy bowiem szczegółowe przypomnienie kilkunastu spraw sądowych, które poruszały, szokowały i interesowały opinię publiczną kilkadziesiąt lat temu. Sędziowie z tamtego okresu z pewnością się nie nudzili. Przekrój spraw, którymi się zajmowali, był bardzo, bardzo różnorodny. W wydanej przez wydawnictwo Muza książce poczytać można zarówno o morderstwach, zdradach małżeńskich, oszustwach, wyłudzeniach, kradzieżach, przemocy psychicznej, fizycznej, zastraszeniach jak i o różnorakich skandalach, a nawet zbiorowym samobójstwie. Na tapetę pani Helena Kowalik wzięła sprawy kontrowersyjne, bulwersujące i głośne. Czytelnik ma dzięki temu okazję przybliżyć sobie wydarzenia, którymi żyło ówczesne społeczeństwo. "Przed sądem II RP" to kawał dobrej polskiej literatury faktu. Pozycja, po którą warto sięgnąć, by poszerzyć swoją wiedzę o wymiarze sprawiedliwości II RP, obyczajowości, kulturze i zachowaniach ówczesnych Polaków.

Na pochwałę zasługuje rzetelność autorki, która aby jak najbardziej wiarygodnie przedstawić opisywane zdarzenia, posługuje się wycinkami prasowymi z epoki, autentycznymi zeznaniami świadków, cytatami obrońców i prokuratorów itp. Publikację ubogacają liczne fotografie, dzięki którym łatwiej jest wczuć się w klimat dwudziestolecia międzywojennego i wyobrazić sobie, jak wyglądał przebieg poszczególnych sądowych rozpraw.

Kto lubi książki, w których minione dzieje przeplatają się z wątkami kryminalnymi i obyczajowymi, w wydanej przez wydawnictwo Muza pozycji, odnaleźć powinien lekturę, która dostarczy mu wielu wrażeń. Nie brakuje w utworze wyciągania na wierzch przeróżnych wstydliwych  i skrzętnie skrywanych tajemnic, wywlekania pikantnych szczegółów z życia oskarżonych i świadków, mataczenia w sprawach, zastraszania zeznających. To, co działo się na salach sądowych w dwudziestoleciu było więc zarówno swoistym teatrem, kabaretem, pożywką dla mas, jak i thrillerem. "Przed sądem II RP" to książka, w której bohaterami są zarówno realia historyczne, jak i ludzka psychika, ludzkie interesy i ludzkie emocje.

Czy wyroki opisanych w publikacji spraw są adekwatne do przewinień sprawców czynów zabronionych? Czy podzielilibyście opinie sędziów na temat poszczególnych oskarżonych? Sięgnijcie po książkę "Przed sądem II RP" i przekonajcie się sami, jak wyglądało polskie sądownictwo w dwudziestoleciu międzywojennym. Tekst tej publikacji w godnym uwagi stylu odkrywa uniwersalne kulisy polskiego wymiaru sprawiedliwości. Polecam.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

Helena Kowalik, „Przed sądem II RP”, wydawnictwo Muza, Warszawa 2020




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat